To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - FIFI ma już dom w Krośnie - 221

Gabiś i Fifi - 2013-08-28, 20:40

Małgorzata Nuka napisał/a:
Gabiś napisał/a:
Śliczne psiny.. :-)

Ciastka wątróbkowe właśnie wyjęłam z pieca :mrgreen:

A to Fifi miałaby sen z głowy :-)


I tak będzie niedługo :-)

Wszystkie domowe futra stoją i wyśpiewują mi arie operowe przy szafce w kuchni,bo ciacha się suszą i stygną....ja to jednak się znęcam,co? :rotfl: :mrgreen:

Anonymous - 2013-08-28, 22:20

przedostatnie zdjęcie jest przepiękne :)
Joanna_i_Wojtek - 2013-08-29, 21:24

Dobry wieczór wszystkim forumowiczom,

Razem z moim Partnerem Wojtkiem chcemy adoptować psa. Zależy nam na świadomej adopcji. Mamy bowiem w domu 8-letnią kotkę w domu, która jest zazdrosna i bywa agresywna, stąd wybór Goldena, który (jak pokazuje przykład innego Goldena w rodzinie) jest jedną z ras, która daje nam większą szansę na powodzenie takiej adopcji. Oczywiście mamy świadomość, że będzie to wymagało od nas sporej pracy, ale jesteśmy na to gotowi.

Zobaczyliśmy zdjęcia Fifi, przeczytaliśmy opis i... chcielibyśmy żeby stała się czwartym domownikiem. Czy jest taka możliwość? Z tego co widzieliśmy na forum jeszcze nie znalazł się dla niej dom stały.

Ja mam 25 lat, Wojtek 32, mieszkamy w Warszawie. Obydwoje wykonujemy wolne zawody, co oznacza, że rzadko narażalibyśmy Fifi na samotność w domu. Zależy nam na psie, który stanie się naszym towarzyszem - będziemy mogli z nim pobiegać, spotkać się ze znajomymi, wybrać się na długi spacer po mieście i poza nim.

Oczywiście jestesmy gotowi pojechać po Fifi, choć chętnie doświadczylibyśmy wizyty przedadopcyjnej, aby zobaczyć, że kot nie chce zagryźć Fifi, a Fifi Wendzi (kotki).

Będziemy bardzo wdzięczni za Waszą pomoc :-) .

pozdrawiamy,
asia i wojtek

Małgorzata Nuka - 2013-08-29, 21:54

Tu Fifi

Po kąpieli



na spacerku



zmęczeni po spacerze



odjazd do domu



obejście podwórka



dobranoc


Iza Tutisowa - 2013-08-29, 21:57

Pierwsze zdjęcie powala :rotfl: Fifi na tym zdjęciu wygląda jakby mówiła "Pańcia coś Ty mi zrobiła??" :mrgreen:
A ostatnie zdjęcie jest cudowne :serce: :serce:
Joanna_i_Wojtek napisał/a:
Dobry wieczór wszystkim forumowiczom
Dobry wieczór :) Na pewno ktoś wami pokieruje jak przejść etap adopcji :) Więc życzę powodzenia :)
Joanna_i_Wojtek - 2013-08-29, 22:08

Wysłałam już maila do Ewy Cindy, czekamy na odzew i opowiadamy Wendzi o Fifi pokazując jej zdjęcia. Wendzia jest jednak obojętna i siedzi w przedpokoju ;)
Iza Tutisowa - 2013-08-29, 22:27

Joanna_i_Wojtek napisał/a:
Wendzia jest jednak obojętna i siedzi w przedpokoju
Może obrażona, że ma teraz i Pańciostwo i dom dzielić z jakąś inną laską?? ;)
Ewa i Cindy - 2013-08-29, 23:04

Joanna_i_Wojtek napisał/a:
Wysłałam już maila do Ewy Cindy, czekamy na odzew i opowiadamy Wendzi o Fifi pokazując jej zdjęcia. Wendzia jest jednak obojętna i siedzi w przedpokoju ;)


Witam.. maila dostałam i już odpowiedziałam :) czekam teraz na Wasz odzew :) mam nadzieję że nastąpi niebawem :)

magda - 2013-08-29, 23:14

Kochani urok naszego Clifcia też działa i przez wakacje często z nami jeździł po turnusach i ostatnio nasz znajomy poprosił o namiary na forum bo chce adoptować goldenka,dałam nie tylko namiary ale też zdjęcia naszych gotowych i mam nadzieje że za niedługo któryś piękniś zawita w Garwolinie i nasz łobuziak będzie miał kolege lub koleżankę :lol:
Joanna_i_Wojtek - 2013-08-30, 08:44

Wypełniamy dzielnie ankietę adopcyjną :) Niedługo prześlemy. Dziękujemy Wam za serdeczne podejście.
Sylwia i Borys - 2013-08-30, 09:02

Joanna_i_Wojtek, ale było by fajnie jakby kolejny goldeniasty trafił do Wawy - Borys byłby zachwycony :D
Ewa i Cindy - 2013-08-30, 11:09

Ja już wcześniej pisałam że Fifi jedzie do Gabrysi.. i wiem że odbiór psiak jest w dniu dzisiejszym.. czekam zatem na wieści z nowego domku :)
Gabiś i Fifi - 2013-08-30, 11:16

Ewa i Cindy napisał/a:
Ja już wcześniej pisałam że Fifi jedzie do Gabrysi.. i wiem że odbiór psiak jest w dniu dzisiejszym.. czekam zatem na wieści z nowego domku :)


Jedzie jedzie....już nie mogę usiedzieć w pracy do 15ej... :rotfl:

Monika, Boni i Jack - 2013-08-30, 12:18

Gabiś napisał/a:
Ewa i Cindy napisał/a:
Ja już wcześniej pisałam że Fifi jedzie do Gabrysi.. i wiem że odbiór psiak jest w dniu dzisiejszym.. czekam zatem na wieści z nowego domku :)
Jedzie jedzie....już nie mogę usiedzieć w pracy do 15ej... :rotfl:

Super :ok:
Gabrysia, zaraz czternasta, a później to już z górki ;)

Gabiś i Fifi - 2013-08-30, 12:36

Monika, Boni i Jack napisał/a:
Gabiś napisał/a:
Ewa i Cindy napisał/a:
Ja już wcześniej pisałam że Fifi jedzie do Gabrysi.. i wiem że odbiór psiak jest w dniu dzisiejszym.. czekam zatem na wieści z nowego domku :)
Jedzie jedzie....już nie mogę usiedzieć w pracy do 15ej... :rotfl:

Super :ok:
Gabrysia, zaraz czternasta, a później to już z górki ;)


O Jezu...czas mi się szalenie dłuży.....15sta wyprysnę z pracy jak z procy :P

Potem do domu,przebrać się,w autko i kierunek FIFI... :D

Gabiś i Fifi - 2013-08-30, 20:23

Jesteśmy w domu....

troszkę to trwało,bo mieliśmy kilka przystanków po drodze. ;-)

Wszystko jest w porządku.Ale wybaczcie - coś więcej napiszę jutro (jutro też nastąpi pierwsze zapoznanie się Fifi z naszą Sarą pod okiem szkoleniowca),postaram się też o jakieś fotki.Dziś już panienki nie stresowaliśmy.

Pozdrawiamy. :-D

Kamila i Oskar - 2013-08-30, 21:21

Trzymamy kciuki za spotkanie dziewczynek :) i czekamy na wieści
Ewa i Cindy - 2013-08-30, 21:43

fajnie że już w domku :) no to czekam na relację z jutrzejszego dnia :)
Rufiakowa Amcia - 2013-08-31, 07:32

Ciekawość mnie zżera, ale czekam cierpliwie ;)
Monika, Boni i Jack - 2013-08-31, 07:50

Boni i Jack nie mogą doczekać się kiedy poznają Fifi :mrgreen: A tymczasem czekamy na wieści :)
Monia i Larsik - 2013-08-31, 08:24

Monika, Boni i Jack napisał/a:
Boni i Jack nie mogą doczekać się kiedy poznają Fifi :mrgreen: A tymczasem czekamy na wieści :)


Mój Lars ma to samo :mrgreen: na razie widział tylko zdjęcia i ochoczo merdał ogonem :mrgreen:

Umilając wszystkim czekanie na wieści od Gabrysi powiem Wam : FifiWifiRifi jest cudna, przekochana, malutka :rotfl: dobrze, że jej nie tymczasowałam bo różnie ten Tymczas mógłby się skończyć ... :-P

magda - 2013-08-31, 08:35

:) :) :)
Monia i Larsik - 2013-08-31, 14:37

Fifi ma się dobrze- dzwoniła do mnie Gabrysia, mają problemy z netem i z zasięgiem bo nie do końca słyszałam a na koniec przerwało połączenie... xd

Dostałam mmsa ze zdjęciami ale nie do końca wiem jak je zgrać z mojego telefonu... więc jeśli mi się nie uda na fociszki pozostaje czekać.

Z tego co usłyszałam Fifi to ideał. Raczej chodzi na luźnej smyczce, czasami ma zryw za kaczką albo ptaszkiem ale szybko daje się korygować. Skupia się na człowieku a nie ma żarciu (np. siada i czekając na nagrodę nie wpatruje sie w smaczek tylko prosto w oczy xd ).
Dała sobie wyczyścić uszy bez zadnego problemu bo był w nich lekki bałagan, zakroplenie też zniosła dzielnie.

Niestety Fifi od wczoraj mimo ( wieczornego spaceru i dzisiejszego 3 h dreptania ) nie załatwiła się... Gabrysia dzwoniła już do weta i wet obstawia albo stres albo pęcherz jeśli do wieczora się nie poprawi z siusianiem to czeka ich wizyta .
Fifula ma też odruch wymiotny... tak jakby wypluwała spienioną śline? Przeglądali czy nie ma jakiegoś kleszcza i nic.. Macie jakieś pomysły na te dolegliwości? Ja ''niestety'' nigdy nie miałam takiego problemu i nie wiem jak im pomóc...

Ola i Habs - 2013-08-31, 15:04

No wiecie co, my dopiero z tematu dowiadujemy się, że Fifula jest tak blisko nas?! No coś czuję, że jakiś spacer wspólny będzie trzeba zorganizować, żeby poznać sunie :)
Gabiś i Fifi - 2013-09-01, 21:18

Powróciliśmy...

w telegraficznym skrócie:weekend pełen niepokoju.

Jak pisała Monia,Fifi niestety nie chciała się wysiusiać.Od momentu jak ją w piątek około 18.30 odebraliśmy - nic z siebie nie wydusiła. Stawialiśmy wstępnie na stres,ale Fifi jest tak miluśna i słodka,tak bardzo łaknie kontaktu z człowiekiem,że od razu spała na pleckach :-)

Niestety nie obyło się bez wizyty u weta.Fifi dostała zastrzyk przeciwzapalny i moczopędny,w uszkach zapalenie,zostały one wyczyszczone i zakropione Surolanem.Na skórze strupki i widoczne ubytki sierści.

Dopiero dziś po zastrzyku Fifi zrobiła siku...Za niedługi czas była qpa,ale nieładna,luźna i jakby piaskowa - cokolwiek to znaczy :-(

Cóż,niestety do chwili obecnej,pomimo ciągłych spacerów (nabieramy obie kondycji :P ) znów siusiu brak.

Nooooooo,a tak poza tym,to super psina.Jest tak kochana,że brak słów,aby to opisać.Na spacerze co chwila nas ktoś zaczepia.... :-D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group