Asterkowy Krzysztof - 2013-10-08, 08:26 Wspaniałe wieści od rana  Gratuluję Krzysztofowi i jego rodzinie a Tobie Rico życzę dużo szczęścia z nowymi ludźmi  sprawuj się dobrze
Wielkie Podziękowania również dla Ewy i jej Brygady za wspaniałą opiekę nad młodym 
Sylwia i Borys - 2013-10-08, 08:32 superowo
gratuluje 
Spajkowa Ewa - 2013-10-08, 08:56 Wszystkiego dobrego na nowej drodze, psiejskiego życia
Rufiakowa Amcia - 2013-10-08, 09:00 Panie Krzysztofie, trafił się Wam cudny psiak! Naprawdę- dusza towarzystwa, kiziacz do kwadratu! Również miałam przyjemność poznać go w niedzielę (i, jak się okazuje, również farta, że zdążyłam, zanim wyjechał z Łodzi). Te kiziaki na pleckach na zdjęciach, to moje rączki. Psisko leżało i fikało, takie pieszczotki to czysta przyjemność
Krzych i Rico - 2013-10-08, 09:05 Zgadza się . Łasi się bardzo. Energia niespożyta. Prawdziwy wulkan. Trzeba będzie mu sporo czasu poświęcić na rozładowanie energii. Z dużych pozytywów po pierwszym ranku to że Riko bardzo ładnie skupia się na człowieku. Jest też prawdziwym łowcą ciągle szuka tropu. Iza Tutisowa - 2013-10-08, 09:12 Gratulujemy pnie Krzysztofie i życzymy wielu szczęśliwych chwil razem
goldenek2 - 2013-10-08, 09:13 Gratulacje
Los i szczęście Rico teraz w rękach nowej Rodziny. Krzych i Rico - 2013-10-08, 09:17 Dziś to szczęście już o 4.00 było gotowe na spacer. Mam nadzieję że odpuści chociaż do 4.30 Joanna_i_Wojtek - 2013-10-08, 09:31 Gratulacje! Super, że tak słodki goldziak znalazł swój dom. Trzymamy kciuki żeby zaczął spać nieco dłużej niż do 4:00. To pewnie z ekscytacji mu się rzuciło na sen 
I wielkie gratulacje dla Ewci za przygotowanie tego żywiołowego młodzieńca do adopcji. Super, że jesteś! Ewa i Cindy - 2013-10-08, 13:03 Ciesze się że się dogadujecie i że mogłam pomóc..
Krzysiek.. to jest to co Ci mówiłam.. będzie fajnie aportował i tropił... wykorzystaj te naturalne zdolności
Ola i Habs - 2013-10-08, 22:08 My również bardzo serdecznie gratulujemy i życzymy wielu wspaniałych chwil
Krzych i Rico - 2013-10-09, 06:09 I minął drugi ranek. Nawzajem się sondujemy i sprawdzamy kto na ile pozwoli. Jeśli chodzi o zabawę to Riko uznaje tylko na maksa łącznie z ząbkami. Gości wita całym sobą choć na dzwonek i wchodzenie osób do domu reaguje szczekaniem i nie wygląda to na przyjazne. Coraz mocniej nas pilnuje, cały czas musi mieć kontrolę nad tym gdzie jesteśmy krążąc za nami po domu. Szafa też dla niego nie stanowi problemu otworzył ją i znalazł kapcie no i była zabawa w handel wymienny ciacho za kapcia. Sylwia i Borys - 2013-10-09, 14:37
buhahahaha 
Krzych i Rico - 2013-10-10, 05:52 Riko zaczyna się aklimatyzować. Coraz częściej pojawiają się próby dominacji i obrony zasobów . Widać że w swoim pierwszym domu nie miał żadnych zasad. Sondowanie siebie nawzajem trwa. Riko coraz częściej się wycofuje i łapie czego mu nie wolno ale i my jesteśmy zmuszeni do handlu wymiennego żeby czegoś nie zniszczył lub aby uniknąć przepychanek . Warna - 2013-10-10, 08:07 Co rozumiesz przez próby dominacji? Krzych i Rico - 2013-10-10, 09:22 Skakanie na nas , chwytanie za nogi przednimi łapami, warczenie. Chwytanie nas za ubranie , ręce i nogi zębami traktuje raczej jako bardzo złe nawyki zabawowe i coraz częściej na nasze "Nie" reaguje pozytywnie. Obrona zasobów będzie trudniejsza do wyeliminowania . Pojawia się nawet w czasie karmienia z ręki. Broni wymiocin ,co zdarza mu gdy na spacerze zdąży coś chwycić i połknąć. Zabawki i rzeczy które weźmie oddaje za smakołyka po chwili droczenia się. Na szczęście nie niszczy wziętych rzeczy. Duże brawa dla Ewy za komendę siad. Można nią na chwilę Rikiego uspokoić co daje czas na spokojną reakcję. Warna - 2013-10-10, 12:55 A czy mogę zmienić Ci nick na Krzych i Rico? M!S!A - 2013-10-10, 17:23
No tylko to nie sa absolutnie próby dominacji, powód jest po prostu taki że pies Was sprawdza, chce sie bawić, ale nie jest to na pewno dominacja. Jeżeli pojawia się kopulacja nogi właściciela może być spowodowana po prostu potrzebą wyładowania stresu. Krzych i Rico - 2013-10-10, 19:38 To nie jest kopulacja . Trzyma nogę i czasami warczy jak chcemy ją wziąć tak jakby mówił że to moje. To że nas sprawdza na każdym kroku to widać no i dość często pokazuje ząbki. Widać też że jest cały czas przy nas mocno spięty, chociaż coraz częściej się uspokaja. Czas zrobi swoje. Na spacerach oprócz mocnego ciągnięcia spokój . Zero agresji na inne psy. Czasami zainteresuje się ludźmi ale nie pozwalam się mu zbliżyć. Cały czas pokazuje jaki z niego wspaniały myśliwy, na działce doskonale pokazał ścieżki kotów. Mam nadzieję , nie będę musiał sprzątać ciała kota. Krzych i Rico - 2013-10-10, 19:39
Nie ma problemu . Proszę tylko o informację od kiedy. Warna - 2013-10-10, 19:59 Od już!
Iza Tutisowa - 2013-10-10, 20:01
Ola i Habs - 2013-10-10, 22:20
Mam nadzieję, że nie będzie takiej konieczności 
Krzych i Rico - 2013-10-14, 07:31 No i minęły następne dni. Zaczynamy się coraz lepiej poznawać i docierać . Ataki agresji zdarzają się coraz rzadziej . Nadal Rico jest karmiony z ręki dopiero jak się uspokoi. Na spacerach nadal zbiera i je różne rzeczy ( wieczorem i rano nie zawsze pierwszy zauważę ) ale są to przeważnie żołędzie, kasztany i jabłka które mu nie szkodzą. Na ogródku szaleństwo , bieganie za piłką , patykiem no i co tam jeszcze znajdzie. Krzych i Rico - 2013-10-18, 06:49 Wczoraj odwiedziliśmy działkę na wsi. Rico miał okazję wykazać się zdolnościami łowieckimi polując na nornice. Po wykopaniu kilkunastu dziur udało mu się jedną złapać. W domu coraz większy spokój. Popołudnia staramy się spędzać na dworze co powoduje że w domu Rico robi się spokojny. Próba zaprzyjaźnienia się z goldenką znajomych skończyła się pokazaniem Riciemu gdzie jego miejsce. Z innymi psami spokój. |
||||||||||||||||||
