Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - MARIKA - 270
Warna - 2014-05-15, 20:11 Wiem, że to może jeszcze trochę potrwać, ale ja czekam na uśmiech na pyszczku Mariki. goldenek2 - 2014-05-15, 20:58 Gosiu, prześliczne fotki.Kamila i Oskar - 2014-05-16, 11:37
Cytat:
Stan uszu wyraźnie się poprawia. Uszka są zimne, bez zaczerwienienia i
obrzęku, minimalna ilość żółtej wydzieliny.
Ponieważ usuwanie żółtej skorupy przynosi efekt, zabieg powtórzyłam. Na
skórę głowy, szyję, cały brzuch do połowy żeber, łapy, przy pomocy
pędzla do ciasta naniosłam olej, niemal cała szklanka. Udało się
oczyścić skórę prawie w 90%. Następnie wykapałam Marikę w szamponie
Nizoral. Nie obserwuję żadnych objawów uczulenia, ani na Vetriderm, ani
na Nozoral, wręcz przeciwnie. Wieczorem naniosła na skórę Lamisilat.
Przykry zapach zniknął prawie zupełnie. Dzisiaj skóra jest wyraźnie w
lepszej kondycji, nie jest tak nabrzmiała i gorąca, sierść mięciutka i
pachnąca Sutki Mariki, wielkości wiśni, oblepione dotąd żółtą
skorupą, po oczyszczeniu są wyraźnie mniejsze.
Drugi raz zauważyłam sztywnienie lewej tylnej łapy. Ten objaw pojawił
się po dłuższym odpoczynku.
Zaobserwowałam też, że momentami Marika porusza szczęką w taki sposób,
jakby miała w paszczy jakiś przedmiot i chciała to coś wypluć
Po dobrym dniu, wczoraj apetyt znacznie gorszy. Kupy od wczoraj idealne,
do zebrania
Gosia
Warna - 2014-05-16, 11:58 Bardzo dobre wiadomości, gdyby nie ten apetyt, ale miejmy nadzieję, ze to było chwilowe. Iza Tutisowa - 2014-05-16, 11:59 Zdjęcia są bomba goldenek2 - 2014-05-16, 12:40 Jestem pod wrażeniem profesjonalnej opieki Korbulowa Familia - 2014-05-16, 17:28 Aż się łza w oku kręci, że ktoś potrafi tak dobrze zająć się tą Małą Marina Dino i Lola - 2014-05-16, 18:37 Mariczko ! Ty miałaś wielkie szczęście ,że trafiłaś do Gosi Rikotta i Kisielki - 2014-05-17, 10:15 Chyba nie ja jedna jestem pod wrażeniem profesjonalnej opieki zapewnionej przez Gosię. Marika ma szczęście że do Ciebie Gosiu trafiła. Mam nadzieję, że jej stan szybko się poprawi i na tym pięknym pyszczku zagości szeroki uśmiech . Pozdrawiam ciepło i Ciebie i Marikę !!!!Jerzy Kora - 2014-05-17, 23:05 Gosiu. Z tego co rozmawialiśmy, pasożyt nie potwierdzony. Dobrze pamiętam? Wszystkie badania OK, a jest jak jest .
Trzeba znaleźć przyczynę..... inaczej nie da rady.... Iza Tutisowa - 2014-05-18, 10:40 U Mariki wykryto po badaniach gronkowca 2 rodzaje. Teraz został wprowadzony kolejny antybiotyk.
Wiadomość od Gosi:
Witaj,
od wczoraj Marika przyjmuje 2 razy dziennie, po jedzeniu, Augmentin - rano 625mg i wieczorem 625mg + 1 raz dziennie Marbocyl 80mg. Czas trwania terapii - 2 tygodnie.
Ładnie zareagowała, odczyn na skórze dzisiaj blady. Objawów ubocznych podawania antybiotyku w postaci wysypki, wymiotów czy strzelającej biegunki... brak. Jeśli się pojawią, będzie trzeba lek zmienić.
Nadal przemywam Vetridermem najbardziej zajęte miejsca. Na sutki nanoszę oliwę.
Uszy coraz lepsze, śladowa ilość wydzieliny. Do uszu zakraplam Surolan.
Na podawany wcześniej Aurizon i Otifree, nie zareagowała.
W oczach nadal glut. Doktor zalecił przemywanie sierści wokół oczu Optexem.
Marika je karmę Forza 10, w dawce około 400g dziennie, rozłożone na 3 porcje. Karmę namaczam, dodaję gotowane mięso, łyżeczkę suszonych drożdży. Co drugi dzień jajo.
Przykry zapaszek wraca. Co drugi dzień zmiana dry bedu. Doktor zalecił ponowną kąpiel w Vetridermie. Zaczekam z tym do czasu, aż wyjdzie słoneczko.
Sierść nie wypada, świądu brak, kupy zwarte, 2 dziennie, i są mniejsze.
Pozdrawiam,
GośkaWarna - 2014-05-18, 11:12 A czy widać jakąś zmianę w zachowaniu Mariki, czy ona się lepiej czuje?Iza Tutisowa - 2014-05-18, 11:16 Z tego co wiem to nie bardzo... Gośka i Cody - 2014-05-18, 15:02
Iwona i Beta - 2014-05-18, 15:36 moje zdanie tu się mało liczy ale ja bym nie dodawała tych drożdży tylko tran
nasza labradorka podobnie reagowała na wszystkie karmy z drożdzami czarne obwodki glut w oczach skóra czerwona napuchnięta zmiana na royala i koniec kłopotów
pozdrawiamM!S!A - 2014-05-18, 16:02 To są bardzo ważne spostrzeżenia i rady Iwono, bo małą zmianą jak widać mozna pomóc. A skoro Twój psiak miał podobne objawy po drożdżach warto by było je faktycznie odstawić i sprawdzićGośka i Cody - 2014-05-18, 16:11 Od czasu, kiedy Marika trafiła do DT, prawie od początku jadła TOTW. Ta karma nie zawiera drożdży i nie dostawała ich dodatkowo. Od dwóch dni sunia je tylko Forzę, i ta karma zawiera w składzie drożdże i tran. Od poprzedniej różni się też tym, że jest oparta na hydrolizacie a nie na zwykłym białku. Tak więc Marika je drożdże od kilku dni, a objawy skórne towarzyszą jej od 2 lat, więc to raczej nie to...Asia i Bella - 2014-05-18, 16:44 Gosiu, a czy Marika jest ciągle taka smutna, czy tylko tak wychodzi na zdjęciach?Gośka i Cody - 2014-05-18, 17:00 Wciąż czekamy na błysk w oku suni Asiu.Iwona i Beta - 2014-05-18, 17:19 wiem że sunia ma problemy skórne śledzę jej wątek od poczatku i wiem że od początku były problemy z karmą i jej doborem ale myslę że każdy kto coś chce doradzić nie robi tego w złych intencjach
ponieważ wiem jak moja się męczyła postanowiłam napisać u nas były drożdże u Mariki może być coś innego co się powtarza w karmach
pozdrawiamJerzy Kora - 2014-05-19, 21:11 Gosia cały czas myśli jaka karma będzie najkorzystniejsza dla Mariki. Każda rada jest cenna .Kamila i Oskar - 2014-05-21, 11:36 Optymistyczne wiadomości od Gosi :
Cytat:
Witaj,
dzisiaj pojechałam z Mariką na wizytę kontrolną. Doktor był bardzo,
bardzo zadowolony. Wyraził opinie, że teraz można się nawet w niej
zakochać
Doktor uważa, że przyczyną złego stanu suni jest alergia. I to może być
nadwrażliwość połączona z nietolerancją. Niewłaściwe prowadzenie
doprowadziło do takiego stanu jaki mamy obecnie.
Wczoraj Marika została wykąpana. Uszy blade, wciąż pachną, utrzymuje się
niewielka ilość wydzieliny..
Oczy...dzisiaj z minimalną ilością gluta, prawie wcale.
Na skórze miejscami ogniska zapalne. Sunia sporadycznie próbuje się
drapać. Teraz myślę, że odczuwała świąd, jednak upomniana natychmiast
zaprzestawała drapania...wystarczy, że ja na tym przyłapię to
natychmiast przestaje się drapać i już dalej nie próbuje.
Sunia dzisiaj nie wydziela aż takiego smrodku, jednak wciąż jest on
wyczuwalny.
Według doktora, nie należy popadać w nadmierny optymizm, i wciąż należy
się spodziewać nawrotu.
Karmę sunia toleruje bardzo dobrze. Zrezygnowałam z podawania mięsa,
dosmaczam rybami, tak lepiej wchodzi
I teraz...waga Szprotki...24,4 kg... Marika przybrała 1,2kg, mnie
ubyło...5,5 kg:-)
Pozdrawiam,
Gośka
Gośka i Cody - 2014-05-21, 19:56
Korbulowa Familia - 2014-05-21, 20:40 Czy na tym drugim zdjęciu ona tak biegnie, że aż łapeczek nie widać? Gośka i Cody - 2014-05-21, 20:44 Taaak ... Marika prezentuje klasyczną, goldenkową głupawkę