Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - SABA - 35
Paweł - 2011-03-21, 14:25 Tak to prawda, zdecydowałem (z Warną) adaptować Sabcię. Mam nadzieję, że będziemy razem, jeżeli nie najlepszym, to chociaż dobrym dla niej domem. Generalnie z Sabcią wszystko jest na dobrej drodze, jedyne co mnie trochę niepokoi to jej warczenie na niektóre psy (suki) i niektórych ludzi. Powoduje to moją wzmożoną czujność na spacerach, żeby nie było problemów. Trzymajcie kciuki za Sabcię i za mnie!bielan - 2011-03-21, 14:56 Pawel na pewno wspolnie poradzicie sobie ze wszystkimi problemami. Ja w Was mocno wierze
Gratulacje, wszystkiego dobrego Jerzy Kora - 2011-03-24, 08:28 Paweł. Gratuluję podjęcia jedynej słusznej decyzji. Decyzji by dać się uwieść
Jakieś fotki Saby byś wrzucił? Jakiś filmik?Warna - 2011-04-22, 19:36 Saba umówiona jest na sterylkę na 19 maja. monika5s - 2011-04-22, 22:38 Będę trzymać kciuki, aby wszystko poszło dobrze Warna - 2011-05-01, 13:11 Korbulowa Familia - 2011-05-01, 13:25 Sabcia ma takie kochane spokojne spojrzenie Teraz pozostaje czekac i trzymac za sunię kciuki i łapki do 19 maja Warna - 2011-05-18, 13:33 Wczoraj Sabcia pojechała na badanie krwi do kliniki, ponieważ na jutro ma zaplanowany zabieg sterylizacji o godzinie 16.00. Zabieg będzie wykonywał dr Igor Bissenik, więc specjalnie nie mam obaw, ale zawsze to lekki stres. Wyników badań jeszcze nie znamy, ale sądzę, że gdyby było coś nie tak , to doktor by się do nas odezwał.Korbulowa Familia - 2011-05-18, 15:24 Sabulka jutro pojedzie na swój wielki dzień - krok do przodu w długie i zdrowe życie Jolanta - 2011-05-19, 10:03 O 16:00 zaciskamy kciuki i czekamy na dobre wiadomości!Warna - 2011-05-19, 11:11 Dzięki, dziewczyny! Karmelowa Alusia - 2011-05-19, 15:49 Trzymam kciuki jedna reka za Sabcię ,a druga za Nelę.Warna - 2011-05-19, 20:07 Sabcia jest już po. Przy okazji usunęliśmy wilczy pazur. Niestety czuje się bardzo słabo. Dr Bissenik powiedział, że macica była bardzo brzydka, że jego zdaniem był to początek ropomacicza i dobrze się stało, że przyjechaliśmy na operację. Sabcia potrzebowała jedynie 1/3 przygotowanej narkozy, co ponoć świadczy o tym, że jej organizm jest jeszcze w dość słabym stanie. Wyniki badań ma generalnie dobre, oprócz trochę podwyższonych prób wątrobowych. Sabcia po operacji długo nie mogła się wybudzić, a teraz popiskuje i śpi głęboko. Mam nadzieję, że jutro poczuje się lepiej.Barbara - 2011-05-19, 20:38 Pozdrawiamy Sabcie gorąco i trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia. M!S!A - 2011-05-19, 20:55 Na pewno będzie dobrze. Trzymam za Sabcie mocno kciuki, dobrze że już po zabiegu. Teraz kilka dni rekonwalescencji i znowu stanie na straży goldenek2 - 2011-05-19, 21:44 Trzymam kciuki za Sabcię. Będzie dobrze.Korbulowa Familia - 2011-05-20, 08:24 Dobrze się stało z tą sterylizacją!!
A jak dzisiaj czuje się rekonwalescentka???
Trzymam nadal kciuki za szybki powrót do zdrowia Sabulki!!!Warna - 2011-05-20, 08:52 Merda ogonkiem, dużo pije, ale cały czas popiskuje. zastanawiam się, czy to z bólu, czy tak się po prostu skarży na to, co jej zrobiliśmy?Warna - 2011-05-21, 16:25 U Sabuni wszystko w porządku. Je normalnie, pije normalnie, załatwia się normalnie. Wczoraj wieczorem trochę dyszała, ale było to chyba związane ze zbliżającą się burzą. Wydaje mi się, że więcej śpi, ale to dobrze, bo wtedy organizm się lepiej regeneruje. Ranami (brzuch i łapka) nie interesuje się wcale i bardzo jej za to jestem wdzięczna. Wszystko goi się dobrze, rany są suchutkie. Zaraz jedziemy na zastrzyk, w poniedziałek kolejny, a w kolejną sobotę zdjęcie szwów. Mam nadzieję, że wszystko ładnie się zrośnie. Widać, że Sabcia nie cierpi, raczej jej nie boli, zresztą bierze Carprodyl.Jolanta - 2011-05-26, 13:50 Za dwa dni Saba pozbędzie się szwów i potem już tylko pozostanie jej, zarosnąć nową sierścią...
Może z tej okazji pokażecie nam Sabcię?Warna - 2011-05-26, 14:47 Saba będzie miała zdejmowane szwy w niedzielę, bo w sobotę nie będzie nas w domu.
Mamy też małe powikłania - Sabcia, pomimo kołnierza, zdjęła sobie szwy z łapki, wczoraj trzeba było szyć ją ponownie. Poza tym bardzo się drapie w okolicach szycia na brzuchu, a jest zwinna i dla niej żaden to problem, żeby się rozorać nogą, skoro pysio jest w kołnierzu. Panna jest bardzo elastyczna. Tak więc antybiotyki bierzemy do jutra, szwy z brzuszka zdejmujemy w niedzielę (ranka sama w sobie jest sucha), a z łapki, to się okaże. Aga_TRuficzkowa - 2011-05-26, 14:53 To ci Sabcia gimnastyczka:)
A łapkę to w skarpetkę trzeba schować ,może na chwile pomoże:)Warna - 2011-05-26, 14:56 W ten upał?Warna - 2011-06-05, 10:28 Jolanta - 2011-06-05, 11:02 Czy te foteczki w gustownej koszulce są aktualne?
Sabinka na jeszcze jakieś kłopoty posterylizacyjne