To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - BONI - 167

heyluka - 2013-05-14, 16:19

Witam. Od jakiegoś czasu zdarza mi się mijać na osiedlu dwa piękne goldasy, teraz już wiem co to za psiaki :-D ... Zwierzaki naprawdę super.
Monika, Boni i Jack - 2013-05-19, 21:05

heyluka napisał/a:
Zwierzaki naprawdę super.
Dziękujemy ;-)


Leniwa niedziela :)


Pozdrawiamy.

Warna - 2013-05-19, 21:28

Bardzo dziękujemy za te piękne zdjęcia. :-D
Rufiakowa Amcia - 2013-05-19, 21:45

Warna napisał/a:
Bardzo dziękujemy za te piękne zdjęcia. :-D


Dołączam się do podziękowań. Jestem fanką bliźniaków i Waszych fotorelacji :D

Dopiero teraz przeczytałam napis na szelkach Jacka... :rotfl: :rotfl:

Monika, Boni i Jack - 2013-05-20, 17:29

Rufiakowa Amcia napisał/a:
Dopiero teraz przeczytałam napis na szelkach Jacka... :rotfl: :rotfl:
napisy na szelkach to pasują do nich jak ulał :-P

A tu jeszcze mamy krótki filmik z wczoraj ;-)
https://www.youtube.com/w...GX24EG&index=14

Ewa i Cindy - 2013-05-20, 20:54

ale zgrana z nich para :)
Monika, Boni i Jack - 2013-05-27, 22:07

nie wiem jak Wy, ale my już idziemy spać... ;-)

Ewa i Cindy - 2013-05-27, 22:11

ja rozumiem że goldeny sierść zostawiają wszędzie.. ale żeby zakazywać im używania posłań.. no wiecie co.. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
ja się na nich napatrzeć nie mogę! dobrze rozpoznaję że podusia to Bonusia?

Monika, Boni i Jack - 2013-05-28, 07:21

Ewa i Cindy napisał/a:
podusia to Bonusia?
zgadza się :)
Kamila i Oskar - 2013-05-28, 08:40

śliczne zdjęcie :)
Rufiakowa Amcia - 2013-05-28, 22:02

Ryczę i wyję :D Oczywiście z radochy, że się tak kochają te misie bieluchne :D
Monika, Boni i Jack - 2013-06-02, 13:29

22 maja Boni miała robione RTG stawów biodrowych i kręgosłupa. Ze względu na brak skanera przepiszę najważniejszą część z karty informacyjnej wizyty.
==========
Opis badania:
Badanie stawów biodrowych.
Lekka bolesność przy uciskaniu na przyczep m. pectineus
Ograniczony kąt wyprostny.

RTG bioder - brak większych zmian zwyrodnieniowych, mocniejsze przeciążenie kości podchrzęstnej panewki lewej.
RTG kręgosłupa - bez zmian.
==========

Czyli nie jest źle :-)
Lekarz zaproponował albo tabletki przeciwbólowe albo CARTROPHEN VET.
Wspólnie z dr Basią (panią weterynarz do której chodzimy) stwierdziłyśmy, że lepszy będzie CARTROPHEN VET, który poza działaniem przeciwbólowym chroni również i wspiera odbudowę chrząstki stawowej.
Boni co środę dostaje zastrzyk. Miała dwa i jeszcze dwa zostały do zrobienia. Po serii czterech zastrzyków będzie przerwa.



Wiem, że to wątek Boni, ale pozwolę sobie napisać również historię Jack'a, bo jeśli o niego chodzi to zaniepokoiło nas dyszenie, które występuje po spacerach - dość intensywne nawet godzinę po spacerze. W związku z tym Jack miał zrobione echo serca i diagnoza:
==========
podejrzenie zmian w mięśniu sercowym i aorty /nie można wykluczyć wady rozwojowej serca/.
==========

Zdecydowałyśmy się więc skonsultować serducho Jack'a u pani kardiolog w Warszawie.
Dżakuś zwiedził więc stolicę ;-) a po badaniu:
==========
w obrazie echokardiograficznym widoczne łagodne podzastawkowe zwężenie aorty bez wyraźnych wtórnych zmian, w tym przerostu lewej komory lub niedomykalności zastawki dwudzielnej. Brak zmian w obrębie prawego serca, przepływ krwi przez tętnicę płucną prawidłowy. Diagnoza: zwężenie aorty. Brak wskazań do leczenia.
==========

Badanie mamy powtórzyć jak Jack będzie miał 1,5 roku, czyli za jakieś 7 miesięcy, żeby skontrolować czy stan się nie pogorszył (jak powiedziała pani doktor: obecny stan może ale nie musi się pogorszyć).
Poza tym, stan w jakim jest serce Jack'a nie ma wpływu na dyszenie, które zauważyłyśmy. Zrobimy więc badanie krwi (u Boni przy okazji również) oraz RTG.

Na tę chwilę to wszystko z medycznego punktu widzenia ;-)

Karolinaa - 2013-06-14, 12:47

U Boni wszystko w porządku, codziennie chodzimy na długie spacery. Psiaki nadal się świetnie dogadują. Ostatnio Jack źle się czuł (zapewne przez picie morskiej wody) i Boni niepocieszona ciągle próbowała zachęcać go do zabawy. Kiedy po dwóch dniach Jack wrócił do "żywych" na pyszczku Bonilki było widać ogromny uśmiech :-) Ostatnio zaczęli mieć w zwyczaju zabawę na porannych spacerach, nie zważając na to co ja o tym sądzę. :mrgreen:
Bonilka jest bardzo kontaktowym psiakiem i podchodzi do wszystkich z uśmiechem i prośbą o głaski. ;-) Boi się troszkę odkurzacza. Starałam się to przezwyciężać smaczkami, jest trochę lepiej, ale najwięcej nauczył się z tego Jack, który nie odstępuje mnie na krok i mam pomoc przy sprzątaniu. :-P

A tu zdjęcia z wypadu nad morze. ; )


goldenek2 - 2013-06-14, 13:17

Cudowne fotki. Jakie te psiaki są szczęśliwe :-D :-D :-D
Ola i Habs - 2013-06-14, 17:39

Rewelacyjne zdjęcia, nic tylko Wam pozazdrościć wypadu nad morze :)
Rufiakowa Amcia - 2013-06-14, 19:36

Cuda nie psy.
Trzymam kciuki za serducho Jacka- oby jego "siostrzyczka" miała na nie terapeutyczny wpływ. Muszą się dwa serduszka trzymać razem. Uwielbiam patrzeć na to ich szczęście. Jest zaraźliwe :)

Karolinaa - 2013-06-21, 14:50



Pozdrawiamy :-)

EWA INGA - 2013-06-21, 15:08

Bardzo się cieszę że Bonilka tak świetnie się u Was za klimatyzowała , jej zdjęcia z uśmiechniętą mordką są bezcenne :) I oczywiście trzymamy kciuki za zdrowie Jack'a :)
Rufiakowa Amcia - 2013-06-25, 21:19

Piękności nasze :)
Karolinaa - 2013-07-02, 15:15

Staramy się żeby psiakom się nie nudziło, w związku z tym co najmniej raz w tygodniu chodzimy do psiego parku.

Bonilka najbardziej lubi głaskanie, podchodzi do każdego, siada (najczęściej tyłem bądź bokiem) i czeka na tę przyjemność :-) I to nie może być takie po prostu głaskanie. W to trzeba wkładać serce i najlepiej dwie rączki!



Jeżeli Boncik nie jest zadowolona z pracy "głaskacza" przywołuje go do porządku spojrzeniem :mrgreen:

W przerwach od głaskania Bonila bawi się z psami: ;-)


goldenek2 - 2013-07-02, 15:19

Nie mam słów, aby powiedzieć jaka to radość patrzeć na szczęsliwe psiaki :-D
Monika, Boni i Jack - 2013-07-15, 12:36

Tym razem wakacyjnie - nadmorsko. 6-dniowy wypad i zwiedzanie Dworku Osieckiego, Łaz, Mielna i Kołobrzegu. Psiaki najlepiej czuły się na plaży i na terenie ośrodka, gdzie mogły sobie hasać ile sił.
Fotorelacja:


Ewa i Cindy - 2013-07-15, 12:42

nie dość że piękni modele to jeszcze śliczne zdjęcia.. ja Wasze zdjęcia zawsze muszę kilka razy obejrzeć :)
Jaki Jackuś ma piękny wyskok :) ja laaaaaaataaaaaaaaaaaam... !!!!
a te zmęczone śpiące mordki.. tylko całować :)

goldenek2 - 2013-07-15, 13:06

Cudowne :)
Anonymous - 2013-07-15, 15:09

ale się super bawią :) I ta fota, jak się psiak otrzepuje - bezcenna! :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group