To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - VIPO - 461

Ewa, Ola i Vipo - 2017-09-16, 18:17

Jesteśmy w domku. Vipuś już poznał wszystkie kąty. Dziękujemy Sylwii, Ewie, Klaudii, Robertowi i Holly. Jesteście kochani.
Nanka i Beza - 2017-09-16, 18:43

Koniecznie napiszcie jutro jak minęła pierwsza noc :)
Ewa, Ola i Vipo - 2017-09-17, 09:19

Pierwsza noc za nami :) Vipuś usnął o 12. Wstał o 3 nad ranem i do 6 się bawił :-) :-) :-) :-) :-) Nie śpi w swoim legowisku, woli przy łóżku moim lub córki. Kocica już nie fuka na niego ale bezpieczna odległość jest zachowana :-)
Sylwia, Abra i Felek - 2017-09-17, 16:29

Jestem ogromnie szczęśliwa, że Vipo trafił do tak wspaniałej rodziny. :serce:
Nanka i Beza - 2017-09-17, 16:53

Vipuś pozdrawia z nowego domku :serce:


Ewa, Ola i Vipo - 2017-09-17, 19:21

Dziś Vipo był na spacerku w lesie i brał udział w Marszu na sześć łap. Dostał statuetkę, a w nagrodę za dawanie łapki dostał apteczkę pierwszej pomocy. Oczywiście zrobił niesamowite wrażenie na dziewczynkach Goldenkach. Jest cudowny, kochany i grzeczny. Pierwszy sukces - kocica dała się powąchać ;-) Mam nadzieję, ze dziś się wyśpię ;-)
Dominika i Binek - 2017-09-18, 07:41

Gratulujemy :lol: :lol: Vipo to pies na medal :)
Angelika i Spike - 2017-09-18, 08:39

Ewa i Vipo, jeśli chcecie mieć zdjęcie pod swoim nickiem, wyślijcie mi je proszę na: angelika@wartagoldena.org.pl
I ja je wam wstawię ;)

Klaudyna i Holly - 2017-09-18, 09:03

Czesc Kochani! :)
Ja dziekuje serdecznie za mile slowa w moim / naszym kierunku.
Przygoda z Vipo dala nam wiele satysfakcji, milosci ze strony Zlotka, uwazam ze bylo to super doswiadczenie, zalujemy z jednej strony ze nie moglismy sobie jeszcze pozwolic na to ze bylyby na stale dwa psiuty, ale jestem przeszczesliwa, ze Vipo trafil w odpowiednie rece <3
Mysle, ze Ewa i Olka zasluguja na takiego Misia jak Vipo, a on zasluguje na ich milosc. :lol:

Moja Holly jest w rozpaczy, :) Smutno jej na pewno, szukala go jak wyjechal i wrocia do domu. Nie chciala jesc, ale mysle ze jakos to sie unormuje :*
Cieszy mnie to, ze bede miala okazje zobaczyc sie z Vipusiem jeszcze w przyszlosci :)
My wiemy, ze Holly bedzie kiedys miala psie rodzenstwo, bo widzielismy jakie to szczescie miec siebie wzajemnie <3 (z tego samego gatunku) :D

Nowej Rodzinie zyczymy wszyscy SAMYCH PIEKNYCH CHWIL, oczywiscie zapraszamy do nas w odwiedziny jak tylko bedzie na to okazja...

Calujemy Cie Vipusku, zawsze bedziesz w naszych serduszkach :*




Angelika i Spike - 2017-09-18, 09:13

A my dziękujemy za super DT, i mam nadzieję, że nie zrezygnujecie z bycia nim w przyszłości :-D
Nanka i Beza - 2017-09-18, 09:19

Klaudyna i Holly napisał/a:
My wiemy, ze Holly bedzie kiedys miala psie rodzenstwo, bo widzielismy jakie to szczescie miec siebie wzajemnie <3 (z tego samego gatunku)
Klauduś pamiętaj gdzie można takiego wspaniałego braciszka lub siostrzyczki szukać :D zarówno na DT jak i DS nasze złotka się polecają! ;)

Dziękujemy, proszę wyściskać i wycałować Hollusie od wszystkich fundacyjnych ciotek :buzki: :buzki: :buzki: :pies:

Ewa, Ola i Vipo - 2017-10-17, 16:22

Cześć wszystkim!

Nasz już-nie-taki-nowy członek rodziny, Vipuś, ma się świenie. Tryska radością, miłością i wszystkim co najlepsze.
Uwielbia spacerki, w szczególności te, na których mój chłopak rzuca mu piłeczkę (na tyle ważną, by rzucić się za nią w błocie). Podpięliśmy mu 10-cio metrowy sznurek, dzięki czemu chłopak może wariować po lesie, oczywiście pod kontrolą.
Piesek się świetnie zaaklimatyzował i zakopał topór wojenny z Dzidką (nasza kicia) poprzez wspólne polowanie na mysz. Jedynym minusem ich znajomości jest to, że kicia nauczyła go żebractwa, więc kiedy któraś z cioć nas odwiedzi, to niech nie przerazi jej widok dwóch "skrajnie wygłodzonych" czworonogów :mrgreen:
Na razie to tyle, postaram się pisać więcej i przynajmniej raz w tygodniu.
Buziaki dla wszystkich cioć i Warciakowych psiaków <3
Ola i Vipo


Angelika i Spike - 2017-10-18, 07:53

Ło jejuuu :serce: VIPO skradł jednak moje serduszko w pełni!
I czekamy na wasze wpisy zawsze :-D

Klaudyna i Holly - 2017-11-17, 23:17

Vipuniu :* jaki Ty jestes przystojniak, ogladam dzis zdjecia, normalnie wzielo mnie na wspomnienia :* Kochamy Cie wysylamy buziaki :*** :lol:
Monika i Mila - 2019-11-29, 18:10

Cytat"
Vipo wiedzie spokojne i szczęśliwe życie u boku Ewy, jej córki i dwóch kotów - Dzidki i Maciusia . Jestem z dziewczynami w stałym kontakcie. :) Vipo był na ostatnim jesiennym zjeździe w Sielpii Wielkiej. Ostatnio również byłam u niego w odwiedzinach. Jest Ewy oczkiem w głowie. :) Wielbiciel piłeczek. Kilka miesięcy temu Ewa brała z Vipo udział w kilkudniowym seminarium-szkoleniu Moniki Suchowiak. :)

Sylwia, Abra i Felek - 2020-07-13, 13:12

Hej,
nadal jestem w stałym kontakcie z Ewą. :) Vipo na wiosnę utykał na przednią łapę. Obecnie jest po dwóch IRAPach. Miał również zrobione szczegółowe, kontrolne badania. Udało się również dobrać karmę, dzięki której hot spoty przestały się pojawiać. W ostatnim czasie niestety miał podwyższoną temperaturę, był na antybiotyku. Ale już wychodzi na prostą. I oby już tak zostało. :serce:

Enka_Arka_Sanka - 2023-06-13, 14:39

Jesteście ciekawi co nowego u psiego seniorka? :lol:

Jak pisze Pani Ewa:
01 maja Vipo skończył 13 lat 😊.
Po testach alergologicznych, które robiliśmy 4 lata temu, wyszła mu alergii na WSZYSTKO, jedynie co może jeść, to konina i kaczka. Je karmę z kaczką – Acana.
Jest obcinany na „krótko", tak by skóra miała jak najwięcej powietrza. Pomimo tego, obecnie znów jest zakażenie na nóżce, dziś ma wizytę u lekarza. Raz w roku ma kompleksowe badania, jest szczepiony – tego już pilnuje jego pani doktor.
Na kleszcze bierze Bravecto, cały rok. Stawy w porządku, w związku z Jego wiekiem, wiadomo, że jest wolniejszy i już nie ma ochoty na długie spacery, wspomaga się suplementacją i olejem CBD. Więcej śpi, dużo leży, budzi się w nocy, chce wyjść.
Myślałam, ze zaczęły się problemy ze słuchem, ale na hasło śniadanko lub kolacja reaguje 😊

Enka_Arka_Sanka - 2024-06-13, 12:10

Jeśli ktoś się zastanawia, co słychać u "dziadka" Vipo to śpieszę z wieściami od Pani Ewy:

Vipo 01.05 skończył 14 lat 😊
Grudzień/Styczeń były bardzo ciężkie, myślałyśmy, że już się nie podniesie. Ale zastrzyki, leki plus zabiegi Reiki pomogły. Teraz, na stałe, Vipek jest na lekach przeciwbólowych i przeciwzapalnych i jest dobrze. Czasem ma problem z wstaniem, ale do miski dobiega w 15 sekund 😊 😊😊. Je zdecydowanie wolniej, nawet 10 minut, jak na Niego to bardzo długo.
Vipuś, 3 lata temu został odchudzony - schudł 17 kg. Dzięki temu jest w tak dobrej formie, jak na swoje lata.

Enka_Arka_Sanka - 2025-03-09, 20:31

Vipo odszedł za Tęczowy Most :cry:
Enka_Arka_Sanka - 2025-09-16, 17:19

Choć nie ma go już z nami, na zawsze pozostanie w sercach tych, którzy go kochali. VIPO zasnął i jest już za tęczowym mostem. 💔
Vipo trafił pod naszą opiekę w 2011 roku jako półroczny szczeniak. Początkowo zamieszkał w Rybniku, ale los sprawił, że w 2017 roku wrócił z adopcji. Na szczęście szybko znalazł nowy, kochający dom – tym razem u Pani Ewy i jej rodziny w Kielcach. To właśnie tam spędził resztę swojego życia, otoczony miłością i czułością, w towarzystwie dwóch kotów, z którymi dzielił codzienność.
Vipo był psem niezwykle łagodnym i zrównoważonym. Uwielbiał ludzi, uczył się błyskawicznie i zjednywał sobie każdego, kto miał okazję go poznać. Miał też swoją małą obsesję – piłeczki! Nie było dla niego większej radości niż zabawa w aportowanie.
Niestety, wiek zaczął dawać o sobie znać. Coraz trudniej było mu się poruszać, wymagał codziennego podawania leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych. Mimo ogromnej troski i opieki, początek marca był momentem, kiedy Vipo odszedł… W maju skończyłby 14 lat.
**********
Pani Ewo,
dziękujemy za te osiem lat, które spędziliście razem. Stworzyliście Vipo cudowny dom, pełen miłości, troski i ciepła. Wiemy, że był dla Was wyjątkowy – i że Wy byliście dla niego całym światem.
Biegaj szczęśliwy, Vipo.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group