Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - REBEKA - 53
Edyta - 2011-07-02, 21:01 ale fajne masz te "maleństwa" a Rebeka rewelka jej ogon mówi mi wszystko Iwona Kalinowsk - 2011-07-02, 21:04 Madziu - superrr Rebusia całkiem odnowiona i jaka szczęśliwa filmiki extra, ta Twoja sfora jest cudna mam pytanie, czy "Maleństwo" to jest ten piesek za Rebcią na zdjęciu Barbara - 2011-07-02, 21:04 Dokładnie -ten rozmachany ogon Iwona Kalinowsk - 2011-07-02, 21:06 Patrząc na te zdjęcia i filmik - aż serducho się raduje magda_dogi - 2011-07-03, 09:35 Maleństwo jest największe (łaciatek) Długo myśleliśmy nad imieniem aż w końcu doszliśmy do wniosku, że imię będzie odwrotnie proporcjonalne do wielkości. Niestety niedługo może okazać się, że jednak będzie proporcjonalne, bo Rioja (ta z przeważającą ilością czarnego) jest młodziutka i rośnie, rośnie i rośnie tak szybko i tak bardzo, że Mała będzie przy niej po prostu mała.
Wczoraj zaczęliśmy już puszczać Rebekę ze smyczy - czasami wraca, czasami trzeba ją samemu przyprowadzić, ale i tak szybko się uczy. Jak puściłam ją kilka dni temu to od razu był kierunek WODA, a wczoraj chodziła spokojnie i od czasu do czasu przybiegała do nas. Niestety w rzeczce jest tyle wody, że nie mogę jej pozwolić tam pochodzić, bo może sobie zrobić krzywdę. Jestem z wodą bardzo ostrożna, bo kiedyś wybraliśmy się na plaże nad Wisłę i Mała wpadła w wir wodny, zaczęła się topić. Na szczęście Michał jest nurkiem i akurat na plaży spotkaliśmy się z ludźmi, którzy też się tym zajmują zawodowo, więc wskoczyli ją wszyscy ratować. Gdybym była sama na pewno bym sobie nie poradziła. Było, minęło - teraz wiem, że z wodą żartów nie ma, więc Rebeka musi poczekać na cieplejsze dni.Basia - 2011-07-03, 10:25 Machający ogon to znak rozpoznawczy Beczki
Moja Teqilka(boksia) jak widziała doga to pytała mnie,a co to? konik? hehe
Madziu, piękne te Twoje koniki Iwona Kalinowsk - 2011-07-03, 10:30 no tak pozory mylą w takim razie śliczne jest to Maleństwo, a to czarniejsze jest jeszcze śliczniejsze
Co do Rebeki i wody, to nie ma się czemu dziwić, bo który Goldas (niekoniecznie ta rasa) nie lubi wody Fajnie, że próbowaliście już puszczać bez smyczy Madziu napisz, czy Rebci stan zdrowia się poprawia, czy jest silniejsza, jak się zachowuje w stosunku do Twoich Maleństw, czy jest posłuszna w domu i na spacerach - no ogólnie, czy szybko powraca do zdrowia i czy bawi się z Maleństwami
Sorki, że tyle pytań, ale w ten sposób wielu z Nas uspokoi swoje duszyczki i zmniejszy się niepokój o Rebcię Iwona Kalinowsk - 2011-07-03, 10:34
magda_dogi napisał/a:
że z wodą żartów nie ma, więc Rebeka musi poczekać na cieplejsze dni.
Madziu, słyszałam, że te cieplejsze dni i bez deszczu mają się zacząć od środy mpati123 - 2011-07-03, 10:38 a ja że od czwartku... A od soboty jestem na mazurach Korbulowa Familia - 2011-07-03, 11:35
Elzik napisał/a:
Oj jak to dobrze dla Ciebie Rebeko, że w Twoim życiu epizot pod tytułem " dr " Ewa trwał tak króciuteńko. Eh również życzę Ci dobrego nowego domku!!!!
Z całym szacunkiem do Twojej osoby droga Elzik uważam, że rozpoczynając swoje uczestnictwo na PSIM forum nieładnie jest zaczynac od obrażania kogokolwiek w swoim pierwszym poście. Sytuacja jest trudna dla obu stron (Rebeki/Fundacji i Ewy), ale powinniśmy skupiac się na pomaganiu psom - tak jak robi to Magda (bez zbędnych uszczypliwych komentarzy).
Proponuję Ci zapoznac się bliżej z dotychczasową pomocą Ewy w naszej Fundacji.
Dla ciekawych: pozostałe wystawione aukcje darów podarowanych przez Ewę kończą się we wtorek i już zdążyły zarobic dla Fundacji 208,00pln
Ja kibicuję Rebece, a dokładniej Magdzie, która ogarnia w cudowny sposób całą (3-psową) sforę i nadaje nowych barw w życiu Rebeki
P.S.
Magda jestem fanką Twoich psów!!!! malina5891 - 2011-07-03, 14:24 zgodzę się z Olą z Korbulowej Familii, że wszyscy (nie tylko nowi Forumowicze Wartownicy) powinniśmy zakończyć już roztrząsanie tego nieszczęsnego wydarzenia... wystarczy przeczytać tylko wątek Suri z przedsionka i od razu widać jak wielkie serce ma pani Ewa i jak wiele zrobiła (i jeszcze mam nadzieję zrobi ) dla psiaków... przykro, że tak zakończyła się historia Pani Ewy i Rebeki, widocznie nie były sobie pisane... mam nadzieję, że zarówno Pani Ewa jak i Rebeka znajdą odpowiednią dla siebie istotkę do kochania )) trzymam za to mocno kciuki pozdrawiamskipi29 - 2011-07-03, 15:22 Dziękujemy Madziu za filmik i zdjęcia. Miło jest zobaczyć uśmiechniętą mordkę Bekuni. Wymiziaj ją od nas magda_dogi - 2011-07-03, 20:34
Basia napisał/a:
Machający ogon to znak rozpoznawczy Beczki
Moja Teqilka(boksia) jak widziała doga to pytała mnie,a co to? konik? hehe
Madziu, piękne te Twoje koniki
Ja już przyzwyczaiłam do takich reakcji. Ze śmieszniejszych to kiedyś idzie 3-latek obok taty, zobaczył Małą (łaciatkę) i ciągnie tatę za spodnie i mówi: Tato, tato, zobacz muuu muuu"
Iwona Kalinowsk napisał/a:
Madziu napisz, czy Rebci stan zdrowia się poprawia, czy jest silniejsza, jak się zachowuje w stosunku do Twoich Maleństw, czy jest posłuszna w domu i na spacerach - no ogólnie, czy szybko powraca do zdrowia i czy bawi się z Maleństwami
Rebeki stan zdrowia uznaję za całkiem wyleczony. Poprosiłam Michała żeby zeskanował jutro wyniki jej badań, bo padł nam skaner w domu. Jest z dnia na dzień coraz silniejsza - dziś wskoczyła (oczywiście przednimi łapami tylko) na blat w kuchni i zjadła resztę obiadu . No cóż, nie sądziłam, że jest do tego zdolna, więc nawet nie chowałam. Z dziewczynami ok, z moim maluchem (terierem) kiepsko - wczoraj aż krew poleciała, Dior próbuje ją ustawić, a ona się nie daje. Złapała go mocniej za kark, żeby pokazać mu, gdzie jego miejsce - mocno mnie to zdziwiło, ale ogólnie wiem, że to on zaczyna, także akurat o niego się nie martwię, bardziej o nią. Na spacerach już reaguje na słowo "wolniej", chodzi ładnie na smyczy - niestety kiepsko reaguje na swoje imię. W domu wszystko ok.
Iwona Kalinowsk napisał/a:
Madziu, słyszałam, że te cieplejsze dni i bez deszczu mają się zacząć od środy
Nawet nie mówię tego Michałowi, bo i tak płot na działce miał powstać w ten weekend, a jesteśmy dopiero w połowie.
Panią Ewę osobiście poznałam i uważam, że ma wielkie serce. Widziałam jak ciężko jej było się rozstać z Rebeką, ale również uważam, że jak od samego początku jest jakiś problem i się samemu przyzna przed sobą, że to nie ten pies, a przede wszystkim nie jest się pewnym, że się podoła takiego wyzwaniu to nie ma sensu - samemu się cierpi i pies też cierpi. Rebeka na pewno znajdzie dobry dom.Iwona Kalinowsk - 2011-07-03, 22:06 cieszę się bardzo z dobrych wiadomości
Rebcia, przecież prosiłam Cię żebyś była grzeczna Nie wolno podgryzać kolegów
Madziu jeszcze raz muszę napisać o Twoich Maleństwach, ponieważ dopiero dzisiaj córka wróciła, więc pokazałam jej zdjęcia i filmiki, córka potwierdziła moje zdanie na temat Twoich cudnych "Maleństw", ale muszę tym razem dodać, że na filmikach Twój "Misiek" też był The Best To są słowa mojej córki, no moje też, ale ja jestem już za stara Barbara - 2011-07-03, 22:54 Madziu bardzo proszę - jeśli można na następnej wizycie u weta zapytaj na kiedy możemy planować sterylke - poród był około 27.05 - tak się skończył.No i poproszę o zważenie Rebelki i zalecenia co do wagi.
Pozdrawiam BasiaIwona Kalinowsk - 2011-07-03, 23:00 [quote="magda_dogi ...niestety kiepsko reaguje na swoje imię [/quote]
Madziu, czyli jak się do niej zwracacie
Ludzie różnie do niej wołali, dlatego pytam Iwona Kalinowsk - 2011-07-03, 23:05
basia1 napisał/a:
Madziu bardzo proszę - jeśli można na następnej wizycie u weta zapytaj na kiedy możemy planować sterylke - poród był około 27.05 - tak się skończył.No i poproszę o zważenie Rebelki i zalecenia co do wagi.
Pozdrawiam Basia
Musiałam zacytować Twojego posta, żebyś Basiu zwróciła na niego uwagę - a teraz marsz mi spać, szybciutko
Czy Basia zrozumiała i pomyślała o tych biednych swoich pacjentach
Na dzisiaj już dość Basiu - dobrej nocki Barbara - 2011-07-03, 23:07 Już biegnę spać Iwona Kalinowsk - 2011-07-03, 23:14 No i tak ma być magda_dogi - 2011-07-04, 11:39
basia1 napisał/a:
Madziu bardzo proszę - jeśli można na następnej wizycie u weta zapytaj na kiedy możemy planować sterylke - poród był około 27.05 - tak się skończył.No i poproszę o zważenie Rebelki i zalecenia co do wagi.
Pozdrawiam Basia
Pytałam o sterylizacje i powiedział, że wprawdzie wyniki są dobre i wszystko wskazuje na to, że już żadnych problemów nie będzie to on by poczekał jeszcze z co najmniej miesiąc i wtedy ją wysterylizował. Poza tym jej ciało (brzuch i reszta) też może wrócą do normalnego wyglądu i wtedy można się tym zająć. Dobrze by było, żeby schudła troszkę to po operacji będzie jej łatwiej przez pierwsze dni.
Rebusia ważyła w zeszłym tygodniu 37 kg. Uzgodniłam jej dietę z dr Bissenikiem, także stosujemy się do niej. Konkretnie prosił o powolne zmniejszanie ilości karmy, którą dostaje do takiej jaką powinna dostawać normalnie. Wszystko ustaliliśmy na podstawie karmy Brit, którą przywiozła Pani Ewa. Dodatkowo dajemy jej jeść częściej tzn. 3 razy dziennie (rozkładamy dzienny posiłek na trzy, a nie na dwa), żeby nie czuła, że jest głodna. Wydaje mi się, że robimy to tak powoli, że nie powinna czuć, ale jak widać nie jest z tego powodu zachwycona, bo wczoraj postanowiła dojeść obiad z blatu. Ja się wcale nie dziwię - też nie cierpię się odchudzać.
Jak byście chcieli jeszcze coś się dowiedzieć to pytajcie śmiało, bo jak widać zapomniałam napisać o kilku sprawach.magda_dogi - 2011-07-04, 11:40
Iwona Kalinowsk napisał/a:
Madziu, czyli jak się do niej zwracacie
Ludzie różnie do niej wołali, dlatego pytam
Rebeka, Beka, Bekusia, Beki - w 90% przypadków Rebeka.Barbara - 2011-07-04, 11:43 Magdo bardzo dziękuję- też myślałam,że sterylizacja to tak za miesiąc. skipi29 - 2011-07-04, 12:00 Rebeka jest glodomorkiem i tez staralismy sie nie trzymac jedzenia w jej zasiegu, bo nawet skradla z blatu dwa opakownia denta stick i je zjadla na jedzym posiedzeniu. Ale zabki byly ladniejsze Iwona Kalinowsk - 2011-07-04, 12:03 Madziu dziękuję za wyczerpującą odpowiedż M!S!A - 2011-07-05, 20:49 Uwaga, uwaga..... Mam przyjemność ogłosić, że Rebeka nie szuka już domku. Pani Iwonka postanowiła drugi raz otworzyć swoje serducho i chce dać dom Rebusi. Jestem bardzo szczęśliwa bo czekałam na tą decyzję pani Iwony, wierzę że sunia znalazła w końcu swoje miejsce na ziemi. Serdecznie gratuluję.