Kasia Pudziek - 2011-07-14, 11:45 Jako "biologiczna"mama wybrałabym gekony, bowiem pierwsze wspólne obroże jakie Korbsonowi i Pudziowi kupiłam były w trupie czachy, więc dla tej pary dedykowane są na maxa pojechane wzory. Ola go go geko...:D Korbulowa Familia - 2011-07-14, 12:22 Kochani bardzo Wam dziękujemy za pomoc w wyborze 
Otóż wybrałam już....... NR 1 
Pomyślałam sobie, że dla tej mojej wariatki gekonki będą najodpowiedniejsze 
Przed zimą (kolejny zestaw) kupimy jeszcze nr 4 
Nr 2 podoba mi się BARDZO, ale raczej dla jakiegoś białaska, bo na Korbusi mógłby się ten kolorek gryźc 
Jeszcze raz DZIĘ-KU-JE-MY!!! 
Michał i Nemo - 2011-07-14, 12:40 Moje gratulacje  Jedyny słuszny wybór
Korbulowa Familia - 2011-07-14, 14:11 Obfocimy lalunę jak tylko przyjdzie zamówienie (na koniec przyszłego tygodnia)
Więc weekend poświęcimy na 
Kasia, Szajba i Milka - 2011-07-14, 14:26 w sumie racja.. nie wzielam pod uwage umaszczenia Korby. Nr 1 bedzie jej ladnie pasowal
Korbulowa Familia - 2011-07-16, 09:56 Jutro jedziemy na ściągnięcie szwów. Rana pięknie się goi. Codziennie przemywam ją MANUSANEM. Ale niestety do Korbsonka zawsze musi się coś przyczepić  Chyba ma zapalenie pochwy. Jutro wet sprawdzi a dzisiaj przemyję jej korą dębu to może troszkę załagodzi
Poradźcie kochani: Kiedy po zabiegu sterylizacji mogę moją kruszynę wykąpać? Czy jest jakiś czas zalecany żeby rany nie moczyć kąpielami lub pływaniem w zbiornikach wodnych? ALIUS - 2011-07-16, 19:14
Sterylizacja to zabieg dość inwazyjny. Gojenie się ran zewnętrzne dość szybkie, ale wewnątrz nieco dłużej. Dlatego też szaleństwa po zabiegu dopiero po około 4 tygodniach , kąpiel po miesiącu. Niestety zagrożenie jest nie tylko dla samej rany , ale także od dróg moczowych. Lepiej przeczekać , niż leczyć 
Korbulowa Familia - 2011-07-18, 09:22 Niedzielę mamy z dwoma plusami i jednym minusem... Wczoraj byłyśmy u weta na ściągnięciu szwów - wszystko już bardzo ładnie wygojone i szwy zdjęte. Korbula mnie zaskakuje za każdym razem, okazując anielską cierpliowść (no przy tym jest też paraliż ze stresu  ) dla zabiegów, którym jest poddawana u weta 
Sterylizacja jest już tematem zakończonym w pełni pozytywnie
Natomiast moje podejrzenia o zapalenie pochwy stały się słuszne...
Korbula miała u weta płukaną pochwę roztworem z nadmanganianu potasu, oraz przepisane tabletki: Metronidazol 250mg (2xdzień). W dalszym ciągu przemywam jej wargi sromowe korą dębu. Efekty powinny być widoczne dopiero jutro, więc jeżeli wydzielina dalej będzie to wizyta kolejna jutro, natomiast jeżeli wydzielina ustąpi (oby) to dopiero w niedzielę kontrola... Pozytywnym elementem dnia wczorajszego było SPA dla mojej książniczki
Obyło się bez kąpieli z zaleceniami Pani Mirki oraz weta, ale zakupiłam trymer hakowy (taki jak miał Michał-bielan na zjeździe) i godzinę poświęciłyśmy na pielęgnację Korbulca 
Była bardzo dzielna, a sierści tyyyyle... Byłam sama z Korbą - dlatego nie mamy zdjęć z zabiegów 
Za tydzień powtórzę to co jeszcze pozostało, ale sierść tak się błyszczy, że z dumą obie spacerowałyśmy
libra - 2011-07-18, 12:42 kora dębu bardzo dobrze działa. można jeszcze przesmarować rumiankiem i dodać napar do wody do picia:) natomiast do Metronidazolu podałabym coś osłonowo, np. Lacidofil. Niech się Korbula szybciochem wyleczy! Tarmoszki dla wytrymowanej, lśniącej panny
Korbulowa Familia - 2011-07-20, 16:58 Dziękujemy Asiu za cenne rady
Zapalenie pochwy leczymy w dalszym ciągu. Jest już dużo lepiej. Dzisiaj zalało wszystkie pobliskie spacerowe tereny, więc zawiesiliśmy szlaban na "wodne spacery" i wybraliśmy się nad Pogorię. Rezultaty spacerku zamieszczamy poniżej w krótkiej fotorelacji
Szaaaaaaaaaaaaaaaał
"Ja latam"
Patykowe szaleństwo 
Pora na łyk wody i ocena wyglądu
Karolciu trzyma patola = pełne skupienie 
Łąka - to jest to
Korbusia kocha naturę (w tle pływa kaczucha)
Natura kocha Korbusię
Moje mokre futro
Iwona Kalinowsk - 2011-07-20, 17:09 Olu cieszymy się razem z Tobą, że Korbusia wraca do zdrowia  Fotki śliczne obejrzeliśmy razem z Twoim "zięciem" przecież w końcu nie muszą mieć potomstwa zdrówka, zdrówka, zdrówka 
Ewa_Duffel - 2011-07-21, 06:55 Super, że Korba tak szybko wróciła do formy ! Mizianki dla pięknej panienki
PS Nie zapomnij wstawić zdjęć w obróżce, kiedy już przyjdzie 
Korbulowa Familia - 2011-07-21, 07:34
Dziękuję w jej imieniu
Heh - już się nie mogę doczekać
Kasia, Szajba i Milka - 2011-07-21, 19:31 Pieknosci moje Tak sie ciesze ze sterylka to juz wspomnienie
Dzielna Korbulowka. Szajbka Cie pozdrawia i rowniez czeka na zdjecia w gecooonowej obrozy
p.s. Karma przyszla:>? Korbulowa Familia - 2011-07-21, 19:47
Korbulka kazała poszeptac do uszka: "to co zwykle sobie szeptają"
Dostałam dzisiaj e-mail, że jutro dopiero zostanie wysłana 
Ehhh...
Tak Kasiu
Karma przyszła Korbulka zajada się, aż miło popatrzec
Jutro na poczcie zważę ile zostało Brita, bo w moim domu wagi nie ma
Kasia, Szajba i Milka - 2011-07-21, 19:50 Olu widzisz !!! Super ze Korbulce smakuje To czekam na wiadomosc, i od razu przelew Ci zrobie,a i wyslij swoje dane do przelewu
Korbulowa Familia - 2011-07-21, 19:54
Żaden przelew!!! Musi byc pretekst do spacerku, bo tak to 100 powodów do odwołania się znajduje, a tak to nie będzie mi wypadało odwoływac przybycia
Kasia, Szajba i Milka - 2011-07-21, 20:01 w takim razie jutro wybiore pieniazki i trudno.. masz byc w niedziele czy Ci sie to podoba czy nie  :D
Iwona Kalinowsk - 2011-07-22, 15:39
Ja też chcę dołączyć - z przelewem czy bez  Ja też chce zobaczyć Korbusię w nowym wydaniu
Korbulowa Familia - 2011-07-24, 20:32 Chciałybyśmy z Korbusią bardzo bardzo serdecznie podziękowac za dzisiejszy wspólny spacer nad jeziorem Pławniowickim 
Dzisiaj przełamałyśmy pierwsze lody i zyskałyśmy bardzo cenne nowe doświadczenia
W dniu dzisiejszym pierwszy raz w swoim życiu Korbusia pływała, aportowała po patyki i skakała z pomostu za patykiem 
Były to bardzo cieszące mnie i chyba przede wszytskim Korbusię chwile
Spacer 2,5godzinny owocował w mnóstwo zabaw, trochę nauki oraz wygłupy (już na samym początku Korbusia pożegnała się z szelkami, w których pękło zapięcie), które nie miały końca aż do samego powrotu do samochodów
Po powrocie do domku pierwszy raz miałam okazję wykąpac Korbuleńkę
Jest cudna, kochana i niesamowicie cierpliwa
Pięknie stała w wannie nie okazując cienia protestu do zabiegów, którym została poddana
Pozdrawiamy serdecznie
Barbara - 2011-07-24, 21:32 Olu strasznie nam miło było z Wami spacerować i cieszę się ogromnie, że Korba tak pięknie nauczyła się pływać Do następnego spacerku- w najbliższy weekend? 
Korbulowa Familia - 2011-07-25, 15:57
Mam taką nadzieję
Może w liczniejszej grupie?
Korbulowa Familia - 2011-07-27, 14:40 Zgodnie z obietnicą chciałabym zaprezentować Korbuleńkę w nowym kompleciku (co prawda na zdjęciu widać tylko Korbsonka w obroży, ale to chyba najważniesze ):
Byłyśmy dzisiaj sprawdzić czy wody i okolice Pogorii IV nadają się na zaproszenie specjalnych gości w sobotni dzień
A oto fotorelacja: Patyki są - będzie dobrze
Nad wodą też fajnie 
Łączka jest
Jakieś ptactwo też słychać - może urządzimy polowanie
Pędzę, pędzę, ledwo nadążam przebierać łapami
I chodźmy do domku, bo zgłodniałam, a trawa jest tylko okey
Zapraszamy bardzo serdecznie wszystkich na weekendowy spacerek - najprawdopodobniej w sobotę
Szczegóły w dziale SPACERY I ZJAZDY
goldenek2 - 2011-07-27, 15:00 No śliczna ta Twoja Korbula :):)
Warna - 2011-07-27, 17:13 Pięknie jest Korbie w tej obroży. Głosowałam na nią i to był świetny wybór.
|
||||||||||||||||||||||
