To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - REBEKA - 53

Warna - 2011-07-14, 08:47

Będę pamiętać o nagrodzie i obiecuję solennie, że taką dostaniesz, jak tylko się spotkamy. Już nawet wymyśliłam dokładnie jaką. :-D
Iwona Kalinowsk - 2011-07-14, 10:19

Warna napisał/a:
Będę pamiętać o nagrodzie i obiecuję solennie, że taką dostaniesz, jak tylko się spotkamy. Już nawet wymyśliłam dokładnie jaką. :-D


No superrr :radocha: czekam z niecierpliwością :radocha: i chyba się trochę boję. Mam nadzieję, że nie będzie to kolejny piesek lub szczeniaczek z Fundacji :roll: :rotfl: pozdrawiamy :>

M!S!A - 2011-07-14, 18:20

Iwonka :-P razem z Rebeką są w drodze do Leszna. Jest wszystko w porządku. Iwona odezwie się już po powrocie i na pewno opisze nam powitanie pięknej pani Rebeki przez Amorka :)
magda_dogi - 2011-07-14, 23:09

Czekamy na wieści :)
Iwona Kalinowsk - 2011-07-15, 18:55

M!S!A napisał/a:
Iwonka :-P razem z Rebeką są w drodze do Leszna. Jest wszystko w porządku. Iwona odezwie się już po powrocie i na pewno opisze nam powitanie pięknej pani Rebeki przez Amorka :)


Dzięki Misiu :)

Wczoraj po 6-cio godzinnej podróży niestety brakło czasu, aby coś napisać. Przywitanie Amora z Rebeką jak dla mnie było miłym zaskoczeniem. Amor zachował się tak jak by go dopadł nagle Zespoł ADHD :shock: piszczał, skakał, biegał wokół małej jak by się witał z dawno niewidzianą siostrą. Ona bardzo spokojnie, ale radośnie i z zadowolniem przywitała Amora. W domu było bez większych zmian, weszła na piętro, obwąchała wszystko powolutku i wyszła sobie na taras (też była zmęczona), następnie weszliśmy na II piętro i tutaj nastąpiło radosne zderzenie się Rebeki (samej ze sobą) z dużym lustrem :) odskoczyła, ale spokojnie i dalej poszła zwiedzać sobie cały dom. Noc minęła bez problemów, razem z Amorem zasnęli przy moim łóżku, prawie się o siebie ocierając. Dzisiaj sobie odpoczywamy i wracamy do formy, spacer po okolicy zaliczony, ogród cały zwiedziła, a przy okazji skorzystała z deszczówki, która napadała przy basenie (takim niedużym) na folię. Wodę pije częściowo ze swojej miski i oczywiście z miski Amora, bo pewnie myśli, że On ma lepszą :) Na spacerze zachowanie Rebeki jest dla mnie również miłym zaskoczeniem, już w zasadzie nie ciągnie na smyczy, jak napisałam wcześniej komenda wprowadzona przez Madzię (wolniej") i pociągnięta przez mnie dalej, działa prawidłowo, a w zasadzie Rebka lubi się trzymać blisko mnie. Dzisiaj na spacer po okolicy wzięłam ją na 8-mio metrowej smyczy i ani razu nie odeszła na całą długość, a wręcz jak szła to co chwilkę się oglądała czy idę za nią :) miłe no nie :?: :> Jest grzeczna, spokojna, tylko zaaa gruuuba, tak bardzo szybko się męczy :-( a mimo tego ma całą buźkę uśmiechniętą od ucha do ucha - uwielbia wyczesywanie, mizianki pod każdą postacią i po calutkim ciałku, lubi grzebanie w jej uszach, wtedy tak fajnie przymyka oczki i pomrukuje :> Teraz właśnie skończyła kolacyjkę, solidnie popiła, wyszłam tylko z nią na ogródek zrobiła siusiu (ponadprogramowo) i w momencie, gdy ją przywołałam podbiegła szybciutko z pełnym uśmiechem i po 4 krokach fiknęła na ziemię kołami do góry na prawo i lewo, to była taka popisówka, ale tak komiczna, że jak się zaczęłam śmiać, to Rebcia oczywiście wszystko zrobiła na BIS :rotfl:
Muszę pochwalić teraz siebie i Rebekę, ale podając jej pierwsze jedzenie w Zegrzu, zaczęłam wprowadzać zasadę, że sypie karme do miski - Ona robi siad - stawiam miskę na podłodze klikam (Ona na mnie patrzy) - ja mówię jedz. W dniu dzisiejszym właśnie zrobiła to już bez zarzutu :radocha: Przy pierwszym podaniu (w niedzielę - Madzia pozwoliła mimo poźnej pory podać karmę) mało mnie nie przepchnęła przy misce, ale lekko odsunęłam ją ręką i w tym momencie skupiła uwage na mnie, a nie na misce (faktycznie trochę zgłupiała), ale wykonała. :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Kochani kończę na dzisiaj, bo nie mam czasu na pisanie, przecież muszę się zająć moją Rebeczką :buzki: Może jutro wymyślę coś ze zdjęciami, trochę ich mam, a jak się uda, to może Krzysiek coś podrzuci, bo robił na swoją rękę :>
No i muszę znaleźć jakieś SPA dla małej, gdyż jej "zapach" ma wiele do życznia :-(
P.S. Mam jeszcze maleńką prośbę, chciałabym się dowiedzieć, a nie wiem do kogo się zwrócić, wszystko co można na temat jej życia zanim trafiła do Beatki - czy też do schroniska - jest to możliwe :?: :?: :?:

Basia - 2011-07-15, 21:59

Rebeka trafiła do schroniska z interwencji czyli z ulicy.Błąkała się biedna po jednej z dzielnic Bytomia, wtedy była juz w ciązy. Poza tym nic wiecej nie wiemy. Nikt jej nie szukał w schronisku.
Iwona Kalinowsk - 2011-07-15, 22:52

Szkoda, że nie ma więcej wiadomości na temat Rebci, a może wiesz, kto jej nadał takie imię :?: Pytam, bo jednak też zaobserwowałam (tak jak Madzia, u której była), że ona bardziej reaguje bezimiennie niż na swoje imię, no może częściej na "Rebeka". Pisałam powyżej w którymś poście, że tak bardzo szybko zareagowała, gdy Pani z Baru zawołała "frytki proszę" - dzisiaj jak byłam z Rebcią sama w ogródku, przypomniałam to sobie i dzieliło nas mniej więcej 3 może 4 metry a Ona była tyłem odwrócona do mnie - ja zawołałam "Frytka" do mnie i zdębiałam, natychmiast się odwróciła, przybiegła truchcikiem z taką radością :shock: więc zapytałam jej, czy tak lubi frytki czy też miała tak na imię :?: Niestety nie odpowiedziała :-(
M!S!A - 2011-07-16, 09:50

Iwonko ja myślę że nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zmieniła Rebece imię.
Iwona Kalinowsk - 2011-07-16, 21:39

Witajcie, niestety nie zdążyłam dzisiaj ze zdjęciami, ale mam filmik całkiem gorący (dzisiejszy) http://www.youtube.com/watch?v=SZ48UWG8nVc jutro się odwezwę, sami zobaczycie jak ma się Rebeka :>
magda_dogi - 2011-07-16, 21:50

Filmik mistrzowski. Przyjemnie się go ogląda. Świetnie się Amor z Rebeką dogadał.
Marcina I LOBO - 2011-07-16, 22:14

Az miło popatrzec :) :) :)
M!S!A - 2011-07-16, 22:20

CUDOWNIE :hurra: :hurra: :hurra: Strasznie się cieszę że psiaki się tak polubiły :lol: A jak Rebcia vel Frytka radzi sobie na panelach? nie ślizgają jej się łapki?
Warna - 2011-07-16, 22:24

Mordka mi się cały czas uśmiechała, jak oglądałam te harce dwóch Twoich Złotek. To jest takie niesamowite - przysyłaj więcej tak radosnych widoczków. O to Ci chodziło, prawda?
Ewa_Duffel - 2011-07-17, 06:31

Ale się fantastycznie bawią, od razu widać, że się dogadali :)
Korbulowa Familia - 2011-07-17, 08:51

RE-WE-LA-CJA :!: :!: :!: :!:
Ja tak samo jak Warna - zacieszałam sama do monitora przez cały filmik :mrgreen:
Pięknie, pięknie :!:
2 złotka to jest to :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Iwona Kalinowsk - 2011-07-17, 11:10

M!S!A napisał/a:
CUDOWNIE :hurra: :hurra: :hurra: Strasznie się cieszę że psiaki się tak polubiły :lol: A jak Rebcia vel Frytka radzi sobie na panelach? nie ślizgają jej się łapki?

Ślizgają, ale ona na początku zabawy Rebeka vel Frytka stoi, następnie bęc na podłodę i doskonale sobie radzi w pozycji leżącej.
Wczoraj była zabawa na maxa, a dzisiaj przed południem, było trochę głupawki i zaczęli pomiędzy sobą ustawiać tak zwaną pozycję w stadzie. Z tym, że robili to bardzo łagodnie, aż miło było popatrzeć. Ta runda nie została jeszcze rozstrzygnięta, ponieważ Goldasy ze zmęczenia padły i teraz smacznie sobie śpią :>

Iwona Kalinowsk - 2011-07-17, 11:13

Warna napisał/a:
O to Ci chodziło, prawda?


Tak to prawda :)

Iwona Kalinowsk - 2011-07-17, 11:14

Korbulowa Familia napisał/a:
Pięknie, pięknie :!:
2 złotka to jest to :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Masz rację Olu - TO JEST TO - :) :!: :!:

Iwona Kalinowsk - 2011-07-17, 11:15

Ewa_Duffel napisał/a:
Ale się fantastycznie bawią, od razu widać, że się dogadali :)


...jeszcze do tej ferajny brakuje nam Dufelka :rotfl:

Basia - 2011-07-17, 20:34

Iwona Kalinowsk napisał/a:
Szkoda, że nie ma więcej wiadomości na temat Rebci, a może wiesz, kto jej nadał takie imię :?: Pytam, bo jednak też zaobserwowałam (tak jak Madzia, u której była), że ona bardziej reaguje bezimiennie niż na swoje imię, no może częściej na "Rebeka". Pisałam powyżej w którymś poście, że tak bardzo szybko zareagowała, gdy Pani z Baru zawołała "frytki proszę" - dzisiaj jak byłam z Rebcią sama w ogródku, przypomniałam to sobie i dzieliło nas mniej więcej 3 może 4 metry a Ona była tyłem odwrócona do mnie - ja zawołałam "Frytka" do mnie i zdębiałam, natychmiast się odwróciła, przybiegła truchcikiem z taką radością :shock: więc zapytałam jej, czy tak lubi frytki czy też miała tak na imię :?: Niestety nie odpowiedziała :-(


Ja ją tak ochrzciłam jak była jeszcze w schronisku :-) mam zasade,jak zaczynam pomagac psu to musi miec imię,pies to nie rzecz i swoje imię musi mieć,a dlaczego "Rebeka"? bo to do niej pasowało Rebeka gruba beka :rotfl:

Iwonko filmik rewelacja,az łezka w oku sie kręci...trafiła do raju! dziękuję!
Jak sobie przypomne jak wygladała w tym schronisku na tym posłaniu które pływało w wodach płodowych,a obok martwe szczeniaki....ehhhhh

Basia - 2011-07-17, 20:36

aaaa....zapomniałam dodać,ze nie mam nic przeciwko Frytce :-) tez mi się podoba i najważniejsze ze reaguje na nie :rotfl:
monika5s - 2011-07-17, 20:43

Obejrzałam filmik i widzę, jaka Rebeka/Frytka jest u Ciebie szczęśliwa Iwonko. Sunia naprawdę nie mogła trafić lepiej :pies:
Iwona Kalinowsk - 2011-07-17, 21:31

Basiu, Moniko, dziękuję Wam za miłe słowa i również mam nadzieję, że będziemy żyć wszyscy, jak w przysłowiowym "Raju" :>

Dzisiaj wieczorkiem upłynął tydzień jak Rebeka jest ze mną, nawet nie wiem jak to minęło. Jest coraz bardziej śmielsza, żywsza - dzisiaj późnym wieczorem pierwsza zaczepiła Amora i tak szaleli, że musiałam wkroczyć, gdyż nie słyszałam własnych myśli :> Na spacerach już dużo szybciej zaczyna truchtać, dupcią tak fajnie przy tym kręci :> Dużo pije, ale u nas jest bardzo gorąco ufff.
Dzisiaj chciałam wrzucić zdjęcia, ale okazało się, że jest ich 81, więc wrzuciłam do Picassa https://picasaweb.google.com/109688862262598105179/Rebeka1?authkey=Gv1sRgCJjJ8IKT48ycmAE#
trochę się pomieszało, więc oglądajcie Album, który ma 81 zdjęć, gdyż nie wiem jak, ale za pierwszym razem wrzucił mi tylko 10 (a to są te same).
Miłego oglądania, a ja szykuję się na nocny spacerek ze swoją sforką :rotfl: Do następnego razu :buzki:

Iwona Kalinowsk - 2011-07-19, 12:19

Nowy dzień, nowa zabawa :-D
[img]tu_przeklejamy_adres_"direct"[/img]
http://img219.imageshack....6/p1010371w.jpg
http://img89.imageshack.u...4/p1010370w.jpg
http://img69.imageshack.u...0/p1010369y.jpg
http://img577.imageshack....2/p1010366c.jpg
http://img691.imageshack..../p1010364ls.jpg
http://img155.imageshack....3/p1010363z.jpg
http://img641.imageshack....7/p1010362p.jpg
http://img607.imageshack....6/p1010361s.jpg
http://img692.imageshack....1/p1010360o.jpg
http://img546.imageshack....95/p1010359.jpg
http://img535.imageshack....1/p1010358m.jpg

INACZEJ (jeszcze) NIE POTRAFIĘ :oops:

magda_dogi - 2011-07-19, 15:31

Świetni są. No i widzę, że Rebece sierść na łapkach odrasta.

Jak idzie odchudzanie?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group