Ewelina, Kajen i Zola - 2014-01-31, 22:18 Jutro Fifi może już normalnie jeść, ale my też dzień po zabiegu w ramach rekompensaty podaliśmy Kajci ryż z kurczakiem i marchewką  W praktyce naszego weta było tak, że przez 3 dni po zabiegu chodziliśmy na zastrzyk przeciwbólowy. A czy wiecie, że Fifcia ma identyczne ubranko jak Kajcia i jest przesłodka, macie wielkie szczęście, że wybrało Was takie cudo
Monika, Boni i Jack - 2014-01-31, 22:27 Wzruszające są te zdjęcia pod kocykiem. Fifi jest pod cudowną opieką Waszej drużyny 
Pozdrawiam, Monika, Boni i Jack Fifkowa drużyna - 2014-02-01, 11:04 minęła noc, niezbyt przyjemna dla Fifki. Od 22 do 3 musiała się czuć źle - nie mogła sobie znaleźć miejsca, zmieniała pozycję na posłaniu i zwyczajnie jęczała cichutko... Ani to nie były spazmy, ani wycie tylko cierpienie wobec którego człowiek jest bezradny  Dostała silne środki, które mają działać jeszcze dzisiaj i chyba działają jakoś - ale i tak suni było bardzo źle, a mnie razem z nią. Mogłam jej tylko potowarzyszyć, mówić do niej, delikatnie pomiziać, zwilżyć pyszczek - i tyle. Jakoś się powoli utuliła i chyba zasnęła mocniej. Rano byłyśmy na mini spacerku - było siku i qupa - więc chyba to dobry znak. Nie chce pić jednak, podawałam jej wodę z ręki, którą zlizywała. Dostała na początek zanim się ugotował ryż połówkę jabłka upieczonego w mikrofali, wystudzonego w małych kawałeczkach, bo pomyślałam, żeby zjadła coś lekkiego, żeby jelita i żołądek podjęły pracę. Potem zjadła mała porcję lekkiego ryżu. Bardzo jej smakowały te posiłki. Martwię się o to picie, żeby się nie odwodniła, bo tampon po nocy był żółtawy, co oznacza, że w pyszczku żółć po wczorajszych głodówkach i znieczuleniach. Na razie jestem w pracy. Pilnują jej chłopaki. Dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa - bardzo Fifkę ogrzały, bardzo jej było zimno po tym zabiegu
Fifkowa drużyna - 2014-02-01, 16:11 Samopoczucie i apetyt dopisują Fifce, mniej tylko pije.
Ryż z drobiem i warzywami - szał michy po prostu 
Dolegliwości ponarkozowe poszły sobie gdzieś
goldenek2 - 2014-02-01, 17:36 Ona jest prześliczna nawet w drobnej niemocy  . Jutro już powinno być ok.
Rufiakowa Amcia - 2014-02-01, 18:57 Uff, całe szczęście, że już lepiej. Jak ona ślicznie wygląda w tym fartuszku! Spajkowa Ewa - 2014-02-01, 19:44 Fifciu, do pyska Ci w odcieniach niebieskiego
wracaj szybko do formy 
Fifkowa drużyna - 2014-02-02, 14:58 Jest dobrze, wszystko wraca do normy Rano Fifka dostała przewidzianą na dzisiaj porcję tabletek przeciwbólowych - taką samą ma dostać na wieczór. Może nawet trochę na wyrost, bo wygląda na to, że nic ją nie boli, ale podałam zgodnie z zaleceniem pani wet. Apetyt, temperament dopisują. Żywo interesuje się psami - ciągnie ją do zabawy. Pomagamy w smyraniu po grzbiecie i po bokach, bo ubranko nie pozwala się zwyczajnie po psiemu poskrobać. Nie szaleje, choć jest bardzo żwawa i silna na spacerze. Jeszcze tylne łapy stawia, jakby lekko szła na palcach - ale to pewnie efekt ciągnięcia szwów.
panna kokardka na spacerze
Grażyna i Bari - 2014-02-02, 15:27 Dzielna dziewczynka...
Fifkowa drużyna - 2014-02-02, 16:14 Ola i Habs - 2014-02-03, 11:40 Piękne to ostatnie zdjęcie Najważniejsze, że Fifka czuje się coraz lepiej.
Fifkowa drużyna - 2014-02-03, 22:02 tak, Fifka czuje się dobrze. Dzisiaj była kontrola i wszystko jest w najlepszym porządku. Widziałam brzuszek i szwy - trochę wygląda jak kosmitka z tym srebrnym brzuszkiem pospray'owanym, no i żal futerka, bo przycięte jak od garnka. Ale najważniejsze, że rany są suche, nieopuchnięte, mocno zasklepione; podobnie brzuch - nie ma objawów opuchlizny. Fifka dostała jeszcze zastrzyk z antybiotykiem. Otrzymałyśmy też informację o zabiegu i zastosowanym leczeniu. Szwy do ściągnięcia 14 lutego. Zatem w Walentynki Fifka zacznie nowe życie i zamierza zrobić się na psią piękność i wreszcie się wykapać i wypięknić wszystko, co sie da po tych medycznych przejściach. Pozdrawiamy
Fifkowa drużyna - 2014-02-04, 20:30 psia kość... ale twarde, czyli krwawa Fifka
 Fifkowa drużyna - 2014-02-08, 15:03 Witajcie. Fifi jest w bardzo dobrej kondycji. Został jeszcze niecały tydzień do ściągnięcia szwów. Dzisiaj nasz spacer przypominał prawdziwy off-road, trzeba było wymyć nogi pod prysznicem i wyprać ubranko, więc nadarzyła się okazja, żeby pokazać Wam, jak się sprawy mają - oto kosmiczny brzusio i zaraz zakładamy fartuszek
Fifkowa drużyna - 2014-02-08, 15:36 od kilku dni nie działa niestety Imageshack do fotek - woła o płatny upgrade. Widocznie tylko przez miesiąc był darmowy. Jakich jeszcze programów używacie do zamieszania zdjęć na forum? Znalazłam jakiś, ale jest taki sobie w obsłudze. Rufiakowa Amcia - 2014-02-08, 17:40 Dziwne, aż poszłam sprawdzić i u mnie nic się nie zmieniło. Co prawda jest trochę dziwnie, odkąd zmienili interfejs, ale ładuje bez problemu. A co do innych portali hostingowych- jeśli korzystacie z FB, to stamtąd też można wrzucać zdjęcia. A tak w ogóle, to "kosmiczny brzusio" jest... kosmicznie słodziusi I jak ładnie panienka zaprezentowała go do zdjęcia 
Ewa i Cindy - 2014-02-08, 18:35 Skoro Fifi dochodzi do siebie ja wreszcie oficjalnie mogę napisać ze Fifi nie szuka już domku i na stałe zostaje w Krośnie.. czas najwyższy by znalazł się w odpowiednim dziale
Serdecznie gratuluję raz jeszcze i liczę na dalsze relacje z Waszego życia
Fifkowa drużyna - 2014-02-08, 19:45 Cieszymy się baaardzo że nasza dziewczynka jest z nami Dziękujemy Fundacji za pomoc w skompletowaniu naszej rodziny
Małgorzata Nuka - 2014-02-08, 20:16 Życzymy Fifci samych wspaniałych i radosnych chwil oraz całej rodzince pociechy z małej. 
M!S!A - 2014-02-08, 20:56 I ja serdecznie gratuluję- powtórzę- Fifka lepiej trafić nie mogła. 
Iza Tutisowa - 2014-02-08, 21:29 Gratulujemy
Rufiakowa Amcia - 2014-02-09, 18:59 Bardzo się cieszę, że tak się ułożyło Życzę wspaniałego wspólnego życia- teraz juz na wszystkie cztery fajerki
Fifkowa drużyna - 2014-02-12, 14:49 jesteście super - dziękujemy
Uporałam się z psotnikiem do fotek Image Shack - zdjęcia wróciły na swoje miejsce, bo zniknęły z Fifkowego wątku. Założyłam drugie konto - i niestety teraz już jestem pewna, że oferują jedynie 30-dniowego triala z płatnym upgrad'em. Wprawdzie zdjęcia i konto nie znikają, kiedy się skończy licencja, ale oczywiście przekombinowałam i usunęłam poprzednie konto, toteż zniknęły. Trzeba sobie będzie chyba opłacić ten upgrade, bo na razie nie mam innego pomysłu 
Fifidło czuje się dobrze - liczymy już niemal godziny do ściągnięcia szwów - byle do piątku
Ola i Habs - 2014-02-12, 16:46 Zdjęcia możecie dodawać przez fotosik.pl Tam macie konto za darmo i dodawanie zdjęć również za free, możecie to nawet robić bez zalogowania się tam
Fifkowa drużyna - 2014-02-12, 18:51 Olu, Łukaszu i Habsiu oczywiście - dziękuję za podpowiedź Posprawdzałam co i jak, założyłam konto i gotowe. Pozdrawiamy, if & fi
no dobra, wyjaśnię podpis - 'if' od iw (Iwona) - oczywiście dochodzi do ubezdźwięcznienia 'w' na końcu, a więc fonetycznie mamy 'if'. A 'fi'? - wiadomo suczydło nasze. A tak czasami, całkiem przypadkowo, przebiegną mi przez głowę dawne nauki... a tu Fi - czarodziejka jeszcze przed sterylką - z fotosika oczywiście
 |
||||||
