Scoobisiowie - 2011-07-22, 19:14 A można jakąś nowa foteczkę "Fryteczki" prosić  
Iwona Kalinowsk - 2011-07-22, 20:36 Uff, chyba pojęłam już o co chodzi z tymi fotkami 
Iwona Kalinowsk - 2011-07-22, 23:33
Iwona Kalinowsk - 2011-07-22, 23:34
Iwona Kalinowsk - 2011-07-22, 23:34
Iwona Kalinowsk - 2011-07-22, 23:35
Iwona Kalinowsk - 2011-07-22, 23:35
Warna - 2011-07-23, 00:09 Jakie cudne zdjęcia! Jaki miód na moje serce! A jak pięknie one razem wyglądają! Och! Iwona Kalinowsk - 2011-07-23, 00:14 Warnuś, bardzo się cieszę, że byłam w stanie pocieszyć Twoje serducho Jeśli za dużo zdjęć jest na stronie, to mogę usunąć 
Ale czyż Oni razem nie wyglądają superowo 
P.S. I nareszcie sama ogarnęłam wklejanie fotek na forum 
Warna - 2011-07-23, 00:18 Za dużo? NIGDY nie jest za dużo. Wyglądają razem bosko! I idź już spać! Basker - 2011-07-23, 00:19
khem khem  a awatarek kto ustawił
Fajne fotki Iwonko
Iwona Kalinowsk - 2011-07-23, 00:23
Już, już idę, ale niedawno wróciłam z psiakami z deszczowego spaceru, muszą trochę obeschnać i zabieram towarzystwo do sypialni 
P.S. W zasadzie nie rozumiem dlaczego ja mam iść spać, a Ty nie  - dobra chodźmy razem, ale osobno
Iwona Kalinowsk - 2011-07-23, 00:28
Fakt, że awatarek po dwóch dniach proszenia o niego wstawiłeś dzięki Ci za to 
P.S. i NIE  "Fajne fotki Iwonko" - tylko - Mamusiu Kochana 
Kasia, Szajba i Milka - 2011-07-23, 08:24 Az serce rosnie widzac Rebeczke taka szczesliwa
A.. i piekny awatarek mamu... Iwonko 
monimax - 2011-07-23, 08:59 Pani Iwonko, cudowny duecik ma Pani w domu. Bardzo się cieszę, że Rebelka vel Frytka jest taka szczęśliwa z Wami  . Amorek ma dziewczynę do towarzystwa  , . A i oczyma wyobraźni widzę miny domowników na widok dwóch bawiących sie psów. Dla takich chwil chce się żyć
Basia - 2011-07-23, 19:01 Fotki piękne i rozczulające....aż dech zapiera
Duecik idealny,wyglądają jakby od zawsze sie znali i od zawsze byli razem ![:]](images/smiles/splash.gif ":]")
Iwona Kalinowsk - 2011-07-23, 19:43 Dziękuję wszystkim za miłe słowa, ale faktycznie, czujemy się w domu tak jak by Rebcia była z nami od zawsze i Ona od kiedy ją wzięłam (a jutro mija równiutko 2 tygodnie ) zachowuje się tak samo. Jak przekroczyła próg naszego domu, to zachowywała się jak by była u siebie i znała każdy kąt. Bez strachu i żadnych lęków. Faktem jest, że bardzo do mnie przylgnęła, chodzi cały czas za mną, w nocy Amor śpi przy moim łóżku, a Rebeka, równiutko układa się pod łóżkiem, w miejscu gdzie ja leżę tuż nad nią i tak przesypiamy do porannego wyjścia. Jest najlepszym lekarstwem na wszelakie zło To jest naprawdę wspaniała sprawa, jak ma się w domciu dwa takie cudne Złotka, jakie mam ja.
W podzięce za Rebcię do nóg Fundacji.
goldenek2 - 2011-07-23, 22:40 Strasznie fajnie Rebeka trafiła. Ukłony dla Ciebie, że nie przestraszyłaś się "starszego" psa. Rebeka jest fantastyczna .
Iwona Kalinowsk - 2011-07-24, 00:14 A czego miałam się przestraszyć Rebeka jest akurat w takim wieku, jak był mój Aronek, kiedy dopadł go rak. Ja jedyne, czego się obawiam u psiaka, to jest "agresja", żaden z moich psiaków nie wykazywał nigdy agresji, jedynie Surinka dała nam trochę popalić. Jest faktycznie jedno czego najbardziej się obawiam, to jest utrata tego psiaka, mój Aronek nieżyje od półtora roku (miał zaledwie 4,5 roku jak padła diagnoza, a niecałe 5 i pół jak go straciłam) - niestety do dnia dzisiejszego nie mogę do końca pogodzić się z tą utratą 
Także dla mnie w zasadzie nie ma różnicy, pomiędzy szczeniakiem, a psem dorosłym, czy też leciwym - kocham taką samą miłością - niezależnie od wieku. A co do tego, że Rebcia jest fantastyczna, to w zupełności się z Tobą zgadzam
goldenek2 - 2011-07-24, 08:28 Wiesz Iwona.... ja często bywam na Waszym forum i czytam historię psiaków. Pisałam o "strachu" po tym jak Rebeka została ponownie oddana przez panią nieomal w momencie adopcji.... 
Iwona Kalinowsk - 2011-07-24, 13:00 Acha jeśli to miałaś na myśli, to rozumiem, co do Rebeki - to jej historię poznałam na Zjeździe, jej urodę w całej okazałości widziałam na Zjeździe. Cóż, bliżej nie zapoznawałam się z nią, gdyż wiedziałam, że jedzie ze Zjazdu do DT.
Widać tak właśnie miało być, Rebcia musiała pojechać do Warszawy, chociażby po to, żeby poznać moje rodzinne miasto A teraz jest już całkowicie moja, no dobra całej mojej Rodzinki
Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 19:05 Witam ponowne, wczoraj mieliśmy dosyć męczący dzień - było SPA dla Rebci oraz weterynarz. W domu nie było nas przez pięć godzin - ufff
Zostaw mnie, jade dzisiaj na SPA
...jeszcze tylko spacerek przed wyjściem
...teraz mały odpoczynek
Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 19:48 Czas się zbliża, jadę na SPA
co Oni mi robią
Ojj, chyba dobrze....
Rób mi tak dalej...
...tak, tak, tak może być...
...no i gdzie poszłaś???
Acha, znaczy mam iść za Tobą?
Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 20:01 No wreszcie mnie wykąpią.
...szyjka...
jedna łapka,
i całą reszta...
...ale fajowo...
chyba już kończy....
no i wycieranko...
Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 20:12 C.D. teraz będę miała suszanko , no idziesz już, czy nie - czekam na Ciebie...
Tak mi dobrze, tak mi rób
ooo, nawet całuski dostaję
no wreszcie sobie poleżę, trochę za głośna ta suszarka - przykryj proszę moje uszko...
czas na drugi boczek...
To już chyba koniec szkoda
|
||||||||||||||||||
