To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - REBEKA - 53

Warna - 2011-07-27, 20:34

Pełne SPA. A gdzie efekt finalny?
Barbara - 2011-07-27, 20:35

No ja też czekam- bo już na tych fotach widać jaka modelka już piękna :mrgreen:
Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 20:51

Jestem teraz śliczna, higienicza, pachnąca truskaweczką (odżywkę też dostałam) i jadę do sklepu po wodę (uff jak tu u nas gorąco) i lecimy do weta :)

Faktycznie wczoraj byłyśmy u Weterynarza (znał wcześniej jej historię), który pomyślał, że przyjechałam z Amorem, a po przeczytaniu Rebci wyników warszawskich - zapytał, "gdzie mam tą Sunie"? :shock: :>
Przed wetem zważyłam Rebusię i nie uwierzycie, bo ja sama nie mogłam uwierzyć w to co widzę - przez 2 tygodnie pobytu u mnie Rebeka schudła całe 2kg - teraz waży 35kg :radocha: Bez bólu, karmę dawałam tak jak zalecono (troszeczkę zmniejszałam) dając w południe jabłuszko, marchewkę lub kalarepkę. W porywach dostała jedną kość (20cm), którą jadła przez 5 dni - to znaczy dawałam jej pogryźć przez godzinę, następnie odbierałam (nie było problemu). Obecnie postanowiłam zmienić jej karmę, gdyż po przeczytaniu opisu karmy, którą dostała w Warszawie, doszłam do wniosku, że karma jest do niczego - Rebcia chodziła ciągle głodna, zresztą nieważne, teraz będzie miała bardzo dobrą karmę, będzie syta i będzie spadała powoli z wagi :> Do tego nasze spacery dłuuugie w Zegrzu, w Lesznie wariacje z Amorem, chodzenie na długie spacery, bieganie w ogrodzie, w domu chodzenie za mną jak cieć po schodach (2 piętra) i Rebcia jest super laseczką.
Faktem jest, że lekarz nie pozwolił jej forsować, typu bieganie przy rowerze, stwierdził, że u Rebeki jest bardzo duży nadmiar skóry, która jej po prostu wisi (ok. 5 kg choć w zasadzie więcej - pytałam lekarza, ale nie robią operacji plastycznych :( Za dużo skóry ma nawet przy odbycie (miała czyszczony), prosiłam o wyczyszczenie, gdyż Rebcia szorowała tyłkiem nawet na trawie. Następnie założyliśmy Rebusi czipa :) zniosła bardzo dzielnie, ale lekarz jej dosyć dobrze schodził miejsce wkłucia. Spędziłyśmy u weta całą godzinę, a z tego 3/4 godziny lekarz klęczał na podłodze przy Rebusi i.......znowu pytał co słychać u Surinki - powiedziałam co wiedziałam - prosił, aby "Rybkę" (tak się do Suri zwracał) poprzytulać i wygłaskać.
Co do sterylki, to jak dobrze pójdzie spadek wagi (Rebeka powinna ważyć 30 kg, a w gorszym przypadku 32 kg), to planujemy na koniec sierpnia lub we wrześniu.
Wiek Rebeki, faktycznie potwierdził - na 5 lat, na kleszcze radził narazie bez obroży (bo ma dużo sierści po szyjką) ale kupiłam płyn "Frontline", z tym, że musimy odczekać do piątku, gdyż była wczoraj kąpiel i szampony. W każdym bądź razie przez te 2 tygodnie i 3 dni bycia u mnie, Rebcia nie miała jeszcze żadnego kleszcza :rotfl:

Warna - 2011-07-27, 20:56

Wygląda cudnie i generalnie to super wieści. Z tą skórą to też pewnie ciągle po tej ciąży - w końcu urodziła mnóstwo szczeniaków.
Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 21:04

Warna napisał/a:
Pełne SPA. A gdzie efekt finalny?

Przykro mi Warna, że nie mam takiego efektu końcowego jak bym chciała Wam pokazać, ale wczoraj jak wyszłyśmy z domu o 11.30 (było gorąco, jak nie wiem co), a wróciłyśmy do domu równo o 16.30, co daje nam emocji dla małej całych 5 godzin. Później poszła na spacer i padła jak pospolita pluskwa, szkoda mi jej było, więc już zdjęć nie robiłam, po prostu Rebcia musiała wypocząć. Co nie przeszkodziło jej w myszkowaniu po mojej kuchni o 4.30 nad ranem :>
Dzisiaj przyszła obroża, zrobiłam kilka fotek, ale dajcie mi troszkę czasu, bo faktycznie chcąc wrzucić jakieś fotki na forum, to trzeba tego czasu mieć baaardzo dużo :-( Ustawiała się do fotek tak nie za bardzo ciekawie, bo jak chciałam ją złapać z profilu, to Ona obracała główkę zawsze w tą stronę, w którą przeszłam ja :-( Obecnie jestem sama z psiakami, więc sama rozumiesz...... :>

Warna - 2011-07-27, 21:08

Poczekam, nauczyłam się cierpliwości, jako nauczyciel. :-D
Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 21:12

Warna napisał/a:
Wygląda cudnie i generalnie to super wieści. Z tą skórą to też pewnie ciągle po tej ciąży - w końcu urodziła mnóstwo szczeniaków.

Tak, to prawda, lekarz o tym wiedzial, ale przez okres 2-ch miesięcy (dzisiaj minęło) od porodu, to skóra powinna trochę inaczej zareagować :(

Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 21:13

Warna napisał/a:
Poczekam, nauczyłam się cierpliwości, jako nauczyciel. :-D

Dzięki Warnuś za wyrozumiałość w imieniu przede wszystkim Rebci oraz moim :>

goldenek2 - 2011-07-27, 21:14

Bardzo się cieszę. Mam słabość do psiaków po przejściach :)
Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 21:18

A my jeszcze bardziej :radocha: :radocha: :radocha:
Ewa_Duffel - 2011-07-27, 21:42

Rebcia jaka cierpliwa i uśmiechnięta cały czas w tym SPA ;)

Cieszę się, że obroża już doszła i niecierpliwie czekam na fotki :)

Basia - 2011-07-27, 22:01

Niesamowicie cierpliwa :-) cudna jest :-)
Edyta - 2011-07-27, 22:28

Iwonko SPA - mnie rozwaliło na łopatki :mrgreen: - fotorelacja - mistrzostwo świata - dzięki i idę z uśmiechem na twarzy z Werką na nocny spacer :)
Basker - 2011-07-27, 22:55

Niunia pięknieje coraz bardziej :-D Iwonko szykuj się na odwiedzinki w sierpniu :mrgreen:
Ale fajnie będzie iść na spacer z trzema psiakami ;-)

Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 22:59

Warna, to specjalnie dla Ciebie - moje poświęcenie w dniu dzisiejszym :>
Ciociu Warno, sorki, ale jestem troszkę zmęczona i absolutnie muszę oglądać się za swoją Panią.

Mam trochę za dużo sierści, ale tutaj widać już dużo lepiej moją piękną obrożę od Cioci Warny :)

Jestem już po nocnym spacerku, ale również dobrze się prezentuję.

Tutaj jestem z moim nowym Braciszkiem.

Dobranoc Ciociu Warno, buziaczki dla Sabci.

Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 23:04

Basker napisał/a:
Niunia pięknieje coraz bardziej :-D Iwonko szykuj się na odwiedzinki w sierpniu :mrgreen:
Ale fajnie będzie iść na spacer z trzema psaiakiami ;-)

Pewnie, że fajnie, ale najpierw, trzeba je sobie adoptować, wychować i wychodzić na spacer :>
Czekam z utęsknieniem syneczku....... :) Popraw bład :) w tym wieku już nie przystoi "psaiakiami" :rotfl:

magda_dogi - 2011-07-27, 23:11

Świetne zdjęcia. Cieszę się, że Rebusia tak dobrze wygląda. Powiedzcie, jak to jest z tą skórą, ona teoretycznie powinna wrócić do pierwotnych kształtów i powiedzmy, że troszkę wróciła, ale jeszcze nie do końca to znaczy, że po prostu to u Rebci potrwa dłużej, czy jak?
Basker - 2011-07-27, 23:23

Oj ''psiakami" czy ""psaiakiami" " każdy wie,że o złotka chodzi noo :mrgreen:
Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 23:25

magda_dogi napisał/a:
Świetne zdjęcia. Cieszę się, że Rebusia tak dobrze wygląda. Powiedzcie, jak to jest z tą skórą, ona teoretycznie powinna wrócić do pierwotnych kształtów i powiedzmy, że troszkę wróciła, ale jeszcze nie do końca to znaczy, że po prostu to u Rebci potrwa dłużej, czy jak?

Madziu, to co powiedział lekarz, po badaniu i oględzinach Rebci, to trzeba będzie po prostu dać jej czas. Zostawiłam u weta wyniki badań i płytę (to co od Ciebie dostałam), ale potrzebował trochę więcej czasu, szczególnie na płytę i mamy się spotkać 8-go sierpnia (muszę tym razem jechać z Amorkiem), więc obgadamy sprawę dotyczącą Rebki. Jeśli by w tym czasie lekarz zauważył coś niepokojącego, to oczywiście ma do mnie zaraz zadzwonić. Zdziwił się i pytał, czy Rebeka dostaje jakieś leki - no cóż odpowiedziałam mu, że jak dla mnie to jest prawie super okaz zdrowia - biorąc pod uwagę, to co Rebcia przeszła.
Sorki, że wczoraj nie wrzuciłam fotek, ale z tego szczęścia, że spadła z wagi oraz zmęczenia po całym dniu, już nie miałam siły WYBACZ

Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 23:27

Basker napisał/a:
Oj ''psiakami" czy ""psaiakiami" " każdy wie,że o złotka chodzi noo :mrgreen:

Nie wszyscy mają "złotka" :rotfl: mówię Ci popraw się...... :lol:

Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 23:35

Ewa_Duffel napisał/a:
Rebcia jaka cierpliwa i uśmiechnięta cały czas w tym SPA ;)

Cieszę się, że obroża już doszła i niecierpliwie czekam na fotki :)

Sorki Ewcia, że tak napiszę, ale jak Ty byś tak :-x "pachniała", jak Rebcia przed SPA, pewnie też byś się tak zachowywała cierpliwie :rotfl: Ja już w domu nie wiedziałam czy to ja tak "pachnę" czy Ona :>
Dziękujemy za przesłanie obroży :) :pies: dla Dufelka

Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 23:37

Basia napisał/a:
Niesamowicie cierpliwa :-) cudna jest :-)

Masz rację Basiu, Rebeczka jest baaardzo cierpliwa, to jest niespotykanie spokojna Sunia, jeśli nie dostaje "głupawki" razem z Amorkiem ;-)

Aga_TRuficzkowa - 2011-07-27, 23:38

Rzadko odzywam się na forum ,nie znaczy to że nie śledzę każdego wątku naszych psiaków z zapartym tchem,ale tu muszę powiedzieć jedno.Iwona przyznaj się co zrobiłaś z Rebeką , bo ta sunieczka na fotkach to nie może być ona :) :)
Iwona Kalinowsk - 2011-07-27, 23:39

Edyta napisał/a:
Iwonko SPA - mnie rozwaliło na łopatki :mrgreen: - fotorelacja - mistrzostwo świata - dzięki i idę z uśmiechem na twarzy z Werką na nocny spacer :)

Edytko, bardzo się cieszymy, że mogłyśmy poprawić Ci humorek przed nocnym spacerkiem :rotfl:

Iwona Kalinowsk - 2011-07-28, 00:00

Aga_TRuficzkowa napisał/a:
Rzadko odzywam się na forum ,nie znaczy to że nie śledzę każdego wątku naszych psiaków z zapartym tchem,ale tu muszę powiedzieć jedno.Iwona przyznaj się co zrobiłaś z Rebeką , bo ta sunieczka na fotkach to nie może być ona :) :)

Aga no cóż, to było przeznaczenie :> myślę, że ja pomogłam w jakiś sposób Rebci, jak również Rebcia bardzo pomogła mojej zbolałej duszy po Surince. Ona zmienia swoją urodę z dnia na dzień, a ja przy niej zmieniam swój dotychczasowy sposób myślenia i zachowania. I niech mi nikt nie mówi, że my dorośli nie zmieniamy się przy swoich psiakach, ja jestem tego najlepszym przykładem np.: Rebeka jest tak bardzo cierpliwa, kochana, spokojna, że dzisiaj idąc z psiakami na nocnym spacerze, obserwując zachowanie Amorka i patrząc na Rebekę, doszłam do wniosku, że przy jej tak cudonym zachowaniu - ja również staję się dużo bardziej spokojniejsza, wyluzowana, już nie patrzę w szerz i wzdłuż, czy czasami nie widać jakiegoś psa lub kota, czy za chwilkę nie będę musiała szarpać się z psami. Absolutny luzik :> jak czasami nie wiadomo skąd pojawi się jakieś psisko na horyzoncie lub przy nas jak spod ziemi :shock: to wcale już nie muszę się bać, ani martwić, gdyż Rebcia załatwia przywitanie z psiakami po swojemu. Nawet Amor czasami głupieje, bo to On chciał grać takiego opiekuna nas wszystkich (nie jest Alfą), ale czuje się odpowiedzialny za nas. I przy takim powitaniu przez Rebcie, Amor, który był już nastroszony, patrzy, emocje opadają, a Rebcia z podniesioną głową do góry - zerkając na Amora mówi "chodź mały, już po wszystkim - widzisz - tak też można". Ja osobiście jestem w :shock: poźniej spuszczam z siebie powietrze i luzik . :> Ja po prostu czuję niesamowitą energię od Rebeki, energia przechodzi przez całe moje ciało i rozum - to jest NIESAMOWITE :>



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group