Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - FIFI ma już dom w Krośnie - 221
Fifkowa drużyna - 2014-05-25, 13:07 Jesteśmy! Czasami widać nas na FB, ale przecież wątek Funi to jak jej pamiętnik, więc nie należy o nim na długo zapominać. Minie niedługo 5 miesięcy wspólnego życia w drużycie. Czas szybko płynie a więzi stają się z każdym dniem silniejsze Fifi jest wspaniałą panną
24 maja rozpoczęliśmy drużynowe szkolenie. Poprawiamy komunikację w drużynie i chcemy ćwiczyć komendy przydatne w życiu. Funia jest wzorową uczennicą - szybko łapie, ładnie się skupia. Gorzej z pańciostwem - czasami nam się myli, czasami brakuje koordynacji, ale przy nauce wszyscy miło spędzamy czas. Godzinka zajęć jest jednak męcząca - zauważyłam to na własnej skórze a Fifolek jest po prostu padnięty po takich zajęciach No i mamy super panią trenerkę
Zresztą zobaczcie sami Fifkowa drużyna - 2014-05-25, 13:18 coś znów nie radzę sobie z Fotosikiem... Mimo że wklejam kod do fotki, żeby była widoczna na forum - to i tak jej nie widać. Cóż począć... popełniam pewnie jakiś błąd przy tym. Dałam więc link do całego albumu Rufiakowa Amcia - 2014-05-28, 22:17 Ale macie fajną drużynę A ta morduchna.... no miodzio po prostu! I jak to... to już pięć miesięcy??? Ale ten czas zapitala Fifkowa drużyna - 2014-06-14, 11:40 Sobota - spacerek był - a teraz sobotnie sprzątanko... Trenujemy zabawę w sprzątanie zabawek.
Zobaczcie jak Fifi sprząta
specjalne pozdrowienia dla cioci Amelki Rufiakowa Amcia - 2014-06-14, 22:27
Fifkowa drużyna napisał/a:
specjalne pozdrowienia dla cioci Amelki
Kłaniam się nisko dziękując serdecznie Fifula, tyś jest mistrzyni! Jak ta twoja Pańciunia cię tego nauczyła? Wielkie Karolinaa - 2014-06-14, 22:40 FIFI <3Fifkowa drużyna - 2014-06-15, 07:46 Dziękujemy - gratki należą się wyłącznie Fifce. Bardzo pięknie się uczy - nawet przy tak początkujących nauczycielach jak nasza drużyna. Nasz pies wspaniale sprawdziłby się w jakiejś poważnej psiej pracy - tak czuję... ma wielki potencjał Funia kochana
w psiej szkole "Kumpel"
podczas relaksu przy zabawie ruchowej - fot. S. Berdechowska
goldenek2 - 2014-06-15, 19:52 Cudownie się Was ogląda Ewelina i Rufi - 2014-06-16, 09:53 Czy sprzątanie Fifi nauczyła się również na szkoleniu czy to tak po prostu ma;)?
My z Rufkiem (no dobra, bardziej ja;) też tak byśmy chcieli.
Prawdziwa uczta dla oka ten Wasz filmik! Fifkowa drużyna - 2014-06-16, 20:17 Witamy Mr Rufiastego i jego Pańcię w naszym pamiętniku .
Fifi została nauczona przeze mnie zabawy w sprzątanie. Bawimy się tak już ponad miesiąc. Nauka podstaw zajęła jej 2 dni. Zaczynałam od jednej zabawki. Najpierw przygotowywałam ją do zabawy skuppieniem, było imię, "siad", " zostań". Zabawkę trzymałam za plecami. Rzucałam, przywoływałam Fifkę i zachęcałam, żeby ją podniosła, mówiąc: "Fifi zabawka", pochylałam się pokazywałam palcem. Kiedy wzięła - a bardzo ją to cieszyło - dawałam jej znać głosem radosne: "super", mówiłam idziemy sprzątaj Fifi i doprowadzałam ją palcem do koszyka. Smaczek - atrakcyjny, czyli kostka kiełbachy... trzymałam w drugiej zamkniętej dłoni. Kiedy udawało mi się ją doprowadzić do koszyka, pokazywałam smaczek, upuszczała zabawkę i dostawała smaczek, bardzo ją głosem chwaliłam. Załapała szybko, bo pirewszy raz dostała swojską kiełbasę... Potem kiedy miała wyćwiczoną jedną zabawkę i widziałm, że bardzo ją cieszy taka aktywność, dodawałam powoli więcej rzeczy. Zawsze przestrzegałam zasady, że przed zabawą jest skupienie - Fifi czeka na posłaniu albo w siadzie - woli na posłaniu. Raz się jej udaje lepiej raz mniej, ale uwielbia pracować i uczyć się. Nie zawsze trafioa do koszyka z emocji, ale w pobliżu też jej zaliczam nagrodą i radością. Tak sobie trenujemy, dążąc do tego, aby w przyszłości jedna komenda wystarczyła, by posprzątała wszystkie zabawki i duuża pochwała i smaczek na końcu. Fifi nauczyła się jeszcze zabawy "turlaj się" - tez ją uwielbia i "przybij piątkę" - ale to było proste, bo umiała podawać łapę. Nigdy nie trenowałam zabaw z psem, więc robię to intuicyjnie. Najbardziej zależy mi, żeby oprócz biegania pracowała swoim umysłem, bo w końcu to goldeni atut. Na szkolenie wybraliśmy się, żeby razem spędzać czas i poćwiczyć rzeczy przydatne w codziennym życiu. Fifi to lubi. Po ćwiczeniach bardziej statycznych szaleje na małym torze przeszkód - już się nie boi, ośmieliła się. Przygotowujemy ją do biegania na wolności - to jest problem, bo bardzo silnie reaguje na zapachy zwierząt i traci rozum. Na razie ćwiczymy przychodzenie na gwizdek.
Pozdrawiamy Rufcia - podobny jest do naszego Fifola. Świetny z niego pieso-kocur. Niesamowity jest z tym krzesłem!!!
Na szkoleniu u "Kumpla", fot. S. Berdechowska
Fifkowa drużyna - 2014-06-21, 06:57 Fifi wczoraj dostała szóstkę w szkole, więc się cieszymy I dzielimy się relacją Monika, Boni i Jack - 2014-06-22, 13:08 Gratulacje i dla Fifi i dla Was. Ona jest wspaniała! i tworzycie świetną drużynę goldenek2 - 2014-06-23, 10:22 Gratulacje !!!! Kamila i Oskar - 2014-06-23, 10:35
Fifkowa drużyna napisał/a:
Fifi wczoraj dostała szóstkę w szkole,
:
gratulujemy sukcesów Karolinaa - 2014-06-23, 11:34 Od zawsze wiedziałam, że Fifi to zdolna dziewczynka. Rufiakowa Amcia - 2014-06-25, 14:56 Cudnie opisujesz Waszą pracę Iwonko! Aż mam ochotę dziś zacząć ćwiczyć z Rufiatym Fifkowa drużyna - 2014-06-25, 15:20 bardzo serdecznie Wszystkim dziękujemy a Fifula coś kręci.... Pozdrawiamy Was. A zjazd musiał być superowy!goldenek2 - 2014-06-25, 15:22 Zdolne dziewczyny jesteście Fifkowa drużyna - 2014-07-29, 08:03 Wczoraj stuknęło nam 7 miesięcy! I tak jak mówiła Amelka, przekazując nam Fifi 28 grudnia 2013 w Mysłowicach - pies adoptowany potrzebuje 6-7 miesięcy, żeby naprawdę poczuł się jak w domu. Zatem Fifi szczeka! Odblokowała się chyba. Nie szczekała prawie wcale, sporadycznie, pojedynczo - z radości przy zabawie albo, kiedy nas chciała do niej zachęcić. Ale w czerwcu poznałyśmy się z.... kozą . Pasie się takie niebożątko towarzyskie niedaleko naszego domu przy jednej z knajpek nad rzeką. No i Fifi na pierwszym spotkaniu - obszczekała, ale jeszcze po cichu to zjawisko, zjeżyła się nawet. Nie wiedziała chyba jak reagować, bo było wszystko jednocześnie - zjeżenie, szczekanie a potem merdanie ogenem. No i tak chodziłyśmy do kozy, żeby psior się mógł wreszcie wygadać. I rozgadała się, przypomniało się jej, że nie jest niemową W lipcu zaczęła nas radośnie witać na dźwięk przekręcanego klucza w zamku, a następnie pokapowała, że odgłos Opelkowy na podwórku oznacza, że przyjeżdżam z pracy - więc szczeka radośnie na odgłos naszego samochodu Dbamy o futerko, pazurki, odrobaczamy się raz na kwartał, pilnujemy jedzonka i pamiętamy o szczepieniu p. wściekliźnie w sierpniu.
Ćwiczymy i pies to bardzo lubi - bardzo nam się przydają komendy w życiu codziennym - naprawdę super Mam nadzieję, że niedługo Fifi będzie mogła poszaleć w swoim raju, czyli na lotnisku w Łężananch/Targowiskach, super bezpieczna przestrzeń - trawy, bażanty, zające, wiele miejsca na spacery i biegi. Czekamy na wakacje - zamierzamy bywać często nad Zalewem Solińskim i tam uczyć Fifi kontaktu z wodą - bo nie jest do niej przekonana. Nawet jak podlewam działkę - psiorek ucieka do mysiej dziury przed wężem
Tak więc byle do końca tygodnia i zaczynamy wakacje Pozdrawiamy!
Anonymous - 2014-07-29, 08:31 Karolinaa - 2014-07-29, 10:39 Pewnie już to mówiłam, ale Fifi lepszego domu nie mogła sobie wymarzyć. Tyle się z nią uczycie nowych rzeczy, a ona to uwielbia! Wymyziajcie ją ode mnie! Kamila i Oskar - 2014-07-30, 07:13 W takim kapelutku to pewnie i koza nie straszna Calineczka - 2014-07-30, 09:52 Prześlicznaaaaaaaa jest! Kochany pycholek oby dalej było słodko i kolorowo Iza Tutisowa - 2014-07-30, 09:56 Fifka jest debeściara Rufiakowa Amcia - 2014-07-30, 21:46 Mnie to już słów zachwytu brakuje nad tą ślicznotką
Udanego wypoczynku życzę!