Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - FELIKS - 150
Ewelina, Adam i Blues - 2013-07-05, 15:05 Feluś to silny piesek, tak dzielnie walczy... wierzymy, że ta historia będzie miała jednak szczęśliwe zkończenie Gośka i Cody - 2013-07-05, 15:37 ...Grażka i Feliks - 2013-07-05, 15:52
Gośka i Cody napisał/a:
Grażynka, może obrzęk łapy jest spowodowany jakimś ropniem, obrzęk idzie w kierunku od paluszków w górę ? Felek pije jak zwykle, siusia jak zwykle, biegunka ustąpiła ? może przydałby się rozmaz...
Gośka, Cody i Drops
Gosiu obrzęk zaczął się od łokcia.Potem następnego dnia była napuchnięta już cała łapa bez śródstopia i paluszków.Teraz już jest calutka w obrzęku.Feliks miał robione zdjęcia i na nich nic nie wyszło.
Załatwia się już w miarę normalnie.Siusia teraz dużo bo ma masę kroplówek.Ale przed tą cała historią też było wszystko w normie.On zawsze dużo pił.Sądze,że spokojnie do 7-10 l na dzień.
Dzisiaj dostałam wyniki morfologii wraz z wymazem.Jak na Felcia są nawet ok. Później je zeskanuje bo na razie Fel leży mi pod biurkiem podłączony do kroplówki.
Dziś znowu została pobrana mu krew.Wyniki morfologi i biochemi najpewniej będą w poniedziałek-wtorekGośka i Cody - 2013-07-05, 16:02 ...Gośka i Cody - 2013-07-05, 16:11 ...Grażka i Feliks - 2013-07-05, 16:24 Podejrzenia są takie że to sprawka chłoniaka.Jak będzie mu już można podać chemię to wtedy się okażę.Na razie biopsji nie robimy bo i tak nic nam to nie bo już chemię dostaje.Najważniejsze żeby teraz dał rade zwyciężyć.Powiedziałam mu,że nie ma innego wyboru.
Robiliśmy kreatyninę.Wyszła ok.Na razie czekamy na wyniki i zobaczy się co nasza lekarka zleci.
Zobaczcie jak to wygląda.I tak jest ciutke lepiej...
Grażka i Feliks - 2013-07-05, 16:26 Gośka i Cody - 2013-07-05, 16:37 ...Barbara - 2013-07-05, 17:06 Guz na karku był już badany i moim zdaniem oraz Dr. Schneider nie ma cech ropnia- aby dokładnie określić jego budowę należało by zrobić biopsję. Co teraz jest bezsensowne. Przy ropniu należałoby go naciąć i zdrenować - ten guz na pewno nie jest ropniem, więc tego na pewno nie powinno się robić, bo rozsiejemy komórki nowotworowe( jeśli to sprawa chłoniaka)
Ropień ma bardzo charakterystyczny, nagły i ostry przebieg, wzrost, objaw chełbotania, wyższą temperaturę tej okolicy oraz zaczerwienienie tkanek objętych robniem i ma ogromną tendencję to przetok. Po tak długim okresie czasu nie było by mowy aby ropa już się nie lała z otwartej przetoki albo naciekałby tkanki okoliczne.Aga i Toru - 2013-07-05, 17:47 Felek! Myślimy o tobie cały czas!!!!!Trzymaj sie chłopaku!!!!!!!Agata i Luśka - 2013-07-06, 11:40 Co u Was, Grażynko? Jak minęła noc?Grażka i Feliks - 2013-07-06, 13:38 a spokojnie,dziękuję Raz mnie tylko w nocy obudził na siku a że była burza to sam powędrował na podwórko a ja czekałam na klatce Dziś na wizycie miał mierzoną temperaturę i było 39. Chciałabym,żeby to był dobry znak i żeby już nie wzrosła.Ale zobaczymy.Nadzieja ciągle jest a Feliks jest bardzo dzielny i wierzę,że się nie podda. Poza tym jak sąsiedzi zobaczyli Felka którego ubóstwiaja( A Feliks ich bo przecież zawsze mają przy sobie smaczki:P) to byli w szoku,że jest tak ciężko z nim.Zachwuje się teraz jakby wszystko było w jak najlepszym porządeczku.Barbara - 2013-07-06, 14:08 Cieszę się ,zże jest lepiej. Buziaki dla Felisia! !!Agata i Luśka - 2013-07-06, 15:36 Oj, to dobrze! Chociaż trochę w nocy odpoczęliście. Mam nadzieję, że już teraz Feluś powolutku będzie zdrowiał Pozdrawiam gorąco!Aga i Toru - 2013-07-07, 14:44 Grazynko! Co u was????Rufiakowa Amcia - 2013-07-07, 15:54 Kochany psiak, dobre wieści Oby do przodu!Barbara - 2013-07-08, 22:46 Dzisiaj odwiedziłam po południu Felisia. Powitał mnie machający ogonek i uśmiechnięty pysio Większość wizyty przespał ale wyszedł ze mną i Grażką na spacerek i już sobie podreptał i pomachał ogonkiem. Chyba już trochę lepiej się czuje. Gorączka spadła, obrzęk z łapy zniknął, zostało troszkę obrzęku w okolicy stawu- trochę miękkiego , czyli jakby wysięk a trochę zapalnego nacieczenia. Nie przeszkadza to Felisiowi chodzić i nie boli. Łapka ma normalne rozmiary
Na karku nie ma jakiejkolwiek zmiany- zniknęła i nie znalazła jej ani Grażynka ani ja ani wet.
Badania w normie- jak na Felisia to są naprawdę dobre- czekamy na resztę wyników.
Bardzo się ucieszyłam, że jest poprawa i że Felek wrócił do swojego dobrego nastroju
Trzymam mocno kciuki za niego i uwierzcie - NIE ZNAM TAK SILNEGO DUCHEM psa Ola i Habs - 2013-07-08, 23:03 Super, że u Felka już lepiej, my też podziwiamy chłopaka, za tak silną wolę walki.Rufiakowa Amcia - 2013-07-08, 23:21 Kochana mordencja! Aaale się cieszę Warna - 2013-07-09, 07:50 Dzięki za wieści, bo każdy dzień zaczynam od sprawdzenia, co u Felka. Aga i Toru - 2013-07-09, 08:23 Super wieści! Oby tak dalej!
Felek - ściskamy cie mocno!!!!!goldenek2 - 2013-07-09, 08:40 Feluś, mizianko Grażka i Feliks - 2013-07-09, 11:24 U Felcia jest duża poprawa.Ufff Łapka faktycznie dużo zeszła już.Pani Basiu nawet od wczoraj jest poprawa z tym obrzękiem przy łokciu Co prawda jest osłabiony i cały czas by spał ale dalej wlewam w niego antybiotyki tak więc nie ma co się dziwić.Poza tym było ciężko ale poprawa jest i to się liczy! Kamień spadł mi z serca.Słowami nie opisze teraz tego jak bardzo mi się humor poprawił.
Mamy najnowsze wyniki.Dostaje sterydy w zastrzyku więc trochę popsuły niektóre wyniki ale na razie mamy rzeczy ważniejsze czyli doprowadzenie Felusia do normalnośći.Nie pamiętam dokładnie ale chyba pani doktor mówiła też że zaczyna się coś dziać z trzustką ale to przemyśli co z tym zrobić. Postaram się zeskanować wyniki.
Wiem,że Felciu jest bardzo chory ale zaświeciło mi się troszkę wieksze światełko nadzieji po tym jak zobaczyłam jaki on jest dzielny.
Dziękuję bardzo za wszystkie słowa i trzymanie kciuków z łapkami:)Barbara - 2013-07-09, 11:28 No to bardzo się cieszę ! Jak jest jeszcze lepiej niż wczoraj to ja się strasznie cieszę!goldenek2 - 2013-07-09, 11:34 ON walczy Grażynko .... bo ma dla kogo