Sylwia moje non stop w ziemi grzebią i patyków szukają. Teraz, gdy jest wilgotno to na chwilę stanąć nie można, bo już jedna żre patyka druga kopie i korzonki zajada. Robią to od ....zawsze i nic im nie jest. Walka z wiatrakami dałam sobie spokój.
Witam wszystkich,
dawno się nie odzywałam, u Parysa wszystko w porządku, minął właśnie rok, odkąd jest z nami ; to są dwa światy- ten sprzed roku i teraz. Jest super, ale na wiosnę, czyli już niedługo znowu pójdziemy się trochę poszkolić .
Bardzo mi przykro z powodu Sissi, mam nadzieję, że da się złapać .
cześć,
spełniając życzenie, przesyłam zdjęcia mojego Parynia w plenerze i w zaciszu domowym,
mój rozrabiaka ma się dobrze, trochę walczymy ze skórą, ale temat został zdiagnozowany i spacyfikowany,
charakterek mu pozostał niezależny, ale wynagradza to wielką miłością do domowników
czekamy z niecierpliwością na zjazd, żeby znowu popływać
zrobiłam testy alergiczne mojemu Paryskowi, bo nie mogę z nim dojść do ładu ( nawracający gronkowiec, który w/g veta jest czynnikiem wtórnym ) i okazało się, że oprócz dużych uczuleń na trawy, drzewa i grzyby , ma też uczulenia pokarmowe na kukurydzę, ziemniaki , ryż, jęczmień ,marchew i kaczkę
czy ktoś zna karmę ( oprócz jedzenia naturalnego ), która nie posiada tych składników, narazie wracam do żywienia naturalnego . Z wypełniacza pozostaje mi makaron, bo pszenica jest bezpieczna
dziękujemy za zainteresowanie Pani Katarzyny Burdy Parysem,
Parys w lutym skończył 9 lat, ma się bardzo dobrze. W styczniu miał robione kompleksowe badania, wyniki są bardzo dobre.
Nie mam najnowszych zdjęć, ale zrobię i prześlę w najbliższych dniach
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Mar 2017 Posty: 3577 Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2018-04-05, 20:50
super, że zdrowie dopisuje koniecznie prześlijcie nowe fotki, bo jak patrzę na poprzednich to Parys ma piękny kolor sierści, który jest już taki rzadki w erze "białych" złotek...
_________________ 'Wszystko to, co człowiek zwierzęciu wyrządził, spadnie z powrotem na człowieka.'
Pitagoras
Parys ma się bardzo dobrze, Jest pod stała opieka weterynaryjną, w styczniu przy okazji okresowych badan krwi stwierdzono niedoczynność tarczycy, jest więc na Forthyronie, pozostałe wyniki bardzo dobre.
Pani doktor powiedziała, że dawno już nie widziała goldena w tym wieku w tak dobrej formie.
Postaram się przesłać w najbliższych dniach jego aktualne fotki
pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum