Zara lubi spać podczas czesania. Namowienie jej, aby zmienił pozycję co to aby wyczesac resztę psa, graniczy z cudem.
Po wyczesaniu połowy wygląda jak uczestnik pewnej reklamy. "Te połowę głowy mieliśmy tym i tym, a ta czymś innym" komedia. mówię wam komedia
Wspominałam, ze Zara to pies podłogowy. Nie wchodzi na meble. co innego koty. Te w nosie mają zdanie innych. Taki jest Legia - ulubieniec zary. wyspal się na kanapie mając w nosie jej pomrukiwania aby zszedł i się z nią pobawił.
W końcu zszedł ignorując przy tym Zare. Co zrobiła? Fuknela na niego, odwróciła się i wgramonila obok mnie, zajmując sporą część kanapy. Chyba jednak było jej zbyt miekko, bo zeszła fuknela na kanape 😊 i wróciła do spania na podłodze.
Już nie możemy się doczekać!
I oczywiście napiszemy co i jak.
Kokosowi DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 26 Sie 2016 Posty: 86 Skąd: Szprotawa
Wysłany: 2016-11-09, 13:20
Pani Moniko - czekamy na zdjęcia. Powodzenia. Adopcja psów w wieku prawie 10-letnim to świetna przygoda -> z jednej strony myślisz, że masz seniora a chwilę później stoi ci nad uchem z piłeczką za którą biega jak junior, mając energii nie wiadomo skąd.
Zarunia już z nami w domku. <3
Był problem z wsiadaniem do auta, ale daliśmy radę. Zara od razu skradła serce naszego syna Frania. Od razu chciał się z nią bawić i cuda wyrabiać. Na szczęście zrozumiał, że psinka jest zmęczona i chce odpocząć. Także teraz okupuje ulubiony dywan kota i śpi.
Jest cudowa, grzeczna. Na razie tylko wode pije. Mamy czas.
Zara jest C U D O W N A !!!
Wczoraj jak odespała podróż i cały stres to przed północą przyszła z szarpakiem i chciała się bawić a ok.00:30 jeszcze była szybka akcja z sikaniem
Całą noc przespała spokojnie.
Dziś mieliśmy ok.2h spacer i radziła sobie genialnie. Biega, kopie, węszy, patyczkk kocha jeszcze bardziej
Komendy siad, leżeć, daj łapę, daj głos wykonuje bez zająknięcia.
Kochamy tego naszego rudzielca. <3
Aaaa i zapomniałam. Trochę bała się naszego kota. Teraz piszczy na niego że chce się z nim bawić i przyniosła mu piłeczkę. Mam nadzieję, że nasz kot zaskoczy w końcu i będą razem się bawić.
I tak przyjął ją super, bez syczenia czy warczenia.
Pani Moniko - czekamy na zdjęcia. Powodzenia. Adopcja psów w wieku prawie 10-letnim to świetna przygoda -> z jednej strony myślisz, że masz seniora a chwilę później stoi ci nad uchem z piłeczką za którą biega jak junior, mając energii nie wiadomo skąd.
POTWIERDZAM w 100% Soniory są przecudne
_________________ Dom Soni pełen ekstremalnych przygód /TM/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
))
Gratulację 
