Ale bombki to teraz pikuś przy Mikołajowej kolejce piszcząco-święcącej co jeździ dookoła
Maxio czaji się na skrzaty a Oskar na renifery. A ja ich separuje , płaczącą Kaje i chłopaków z łupem w zembach
Ehh święta...meliska dla wszystkich.
Ja nie chcę nic mówić, ale... szykują się wesołe święta
_________________ “The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”
Wiek: 47 Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 7075 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2014-09-03, 07:31
Tak tylko napiszę, że właśnie wczoraj minął nam kolejny rok razem !!
Nie łatwy dla mnie rok, ale Oskar udowodnił ,że zawsze mogę na niego liczyć.
Jak coś mi "dolega" to potrafi całą noc siedzieć przy mnie, bo na miejscówke w łóżku dalej nie da się namówić - mhh.... taki to już jest ten mój Wsiołek
_________________ Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
Kamilko a może Oski czeka, aż zejdziesz do jego poziomu:-)
Zrób sobie łóżeczko na ziemi i zobaczymy co z tego wyniknie:-)
Życzę Wam kolejnych wspaniałych latek razem !!!
Wiek: 47 Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 7075 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2015-09-04, 20:40
I zleciał nam kolejny rok razem - to już trzy lata!!
Wsiołek już wchodzi na łóżko, leży sztywno i czeka póki nie zasne, potem daje nogę Jeszcze ze dwa lata i może go przekonam..
_________________ Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
Kamilka to już trzy lata!!???
Pamiętam dokładnie jak po niego pojechałaś.........później Cię opuścił na chwilkę, ale rozstanie nie było Wam dane;-)
Wsiołku kochany, wyluzuj.....
Łóżko to super sprawa;-)
Wiek: 47 Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 7075 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2015-09-25, 13:02
Sam. Jak widzi, że idę spać to złazi ze swojego legowiska i idzie za mną i się ładuje na łóżko, nawet nic do niego nie muszę mówić, nie zachęcam specjalnie
_________________ Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
Jak ten czas leci......Poznałyśmy się jak byłaś u nas na wizycie przed adopcyjnej jeszcze z Indią,a to już cztery lata........
Życzymy z Tokajkiem wielu lat razem w zdrowiu i dobrych humorach jak na ostatnim spacerze
Wiek: 47 Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 7075 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2016-09-02, 20:24
Dziękujemy córeczko Kasiu
i Adze z Tokajkiem - pamiętam, pamiętam tą wizytę, wtedy to była wizyta PA dla Edzia, który dzięki Tobie miał cudowny domek... Jak Tokaj teraz
_________________ Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
Wsiołku kofffany, lepiej trafić nie mogłeś, no może gdyby ktoś ci sprezentował milion piłeczek, to może na chwilke byłbys bardziej szczęsliwy, ale pomyśl gdzie ty znajdziesz drugą taka mamcię, co cię na siłę do łóżka przekonała, gdzie takie tereny do biegania no i co najwazniejsze, gdzie tyle miłosci?!
Pamiętam jak trafiłeś po Warciane skrzydła i mimo, że na chwile opusciłes Kamilkę to szybciutko do niej wróciłeś...........no bo gdzie by było lepiej;-)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum