Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
LUNA ma już dom w Sosnowcu - 220
Autor Wiadomość
Asterkowy Krzysztof 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 53
Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 2866
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-12-23, 12:26   

Wspaniałe wieści :) Sylwia trzymam za Was kciuki :-)
_________________
" per aspera ad astra"
Życie bez psa ,jest jak niebo bez słońca
 
 
Korbulowa Familia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 38
Dołączyła: 22 Lut 2011
Posty: 2153
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2013-12-23, 19:41   

Hej Sylwia :) Jak coś to wiesz, że jestem niedaleko i zawsze chętnie we wszystkim Wam pomogę :) Cieszę się, że Lunka jest u Ciebie :) Mam nadzieję, że kiedyś nadejdą takie czasy, że razem z Korba będziemy mogły spotkać się z Wami na wspólnym spacerku ;)
Pozdrawiam, Ola.
_________________
Ola, Korba, Carrercia.
 
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2013-12-25, 15:40   

Puk puk świątecznie :) jak się macie z Luneczką? Jak te pierwsze dni?
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Sylwiana i Luna 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 39
Dołączyła: 22 Gru 2013
Posty: 36
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2013-12-25, 16:40   Lunkowe Wesołych Świąt :)

Pierwsze Święta z Lunką, przebiegają bez problemów i w kochającej atmosferze :)
Bałam się troche o Lunkę i sunie moje Taty u którego spędzałam Wigilie. Lunka zabrałam ze sobą bo jeszcze boi się zostawać sama co wyraża donośnym szczekaniem na pół bloku i wcale tu nie przesadzam :)
Ponieważ Lunka ma problem z tolerowaniem innych psów, musiałam też pomyśleć co zrobić żeby jakoś spędzić czas z rodziną a żeby sunie nie były sobą bardzo zestresowane.
Na początku dziewczyny spotkały się na dworze, szczerzyły ząbki na siebie, ale później emocje trochę opadły i zaczęły się wąchać. Uff... myślę sobie, ale w domu niestety doszło do kilku spięć, co prawda kontrolowanych bo byłam przy Lunie cały czas i w razie czego interweniowałam. Ale na szczęście po czasie dziewczyny się ignorowały i nie wchodziły sobie w drogę co uważam za dobry znak na przyszłość:)
Teraz jesteśmy z Luneczką w domku i odpoczywamy po trudach ostatniego czasu :)

20131225_123308.jpg
Plik ściągnięto 64 raz(y) 407.75 KB

20131224_094754.jpg
Plik ściągnięto 68 raz(y) 405.76 KB

20131223_191319.jpg
Plik ściągnięto 66 raz(y) 363.22 KB

20131223_102242.jpg
Plik ściągnięto 1320 raz(y) 386.81 KB

 
 
Sylwiana i Luna 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 39
Dołączyła: 22 Gru 2013
Posty: 36
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2013-12-25, 16:43   

Ojej! Czy te zdjęcia tylko u mnie mają kiepską jakość? Czy u Was też?
Dziwne, bo są bardzo ładne a u mnie są jakby bez kontrastu :( (
 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2013-12-25, 16:50   

Sylwio, spokojnie, instrukcję wstawiania zdjęć masz tutaj:
https://wartagoldena.org.pl/forum/viewtopic.php?t=64&start=0

Te zdjątka powyżej możesz też od razu "przerobić", jak klikniesz na każde prawym przyciskiem myszy, "kopiuj adres obrazka" lub "kopiuj adres URL grafiki", a potem wkleisz ten adres w okienko, jakie Ci wyskoczy po kliknięciu i "guziczek" IMG.

O tak:
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2013-12-25, 16:52   

Tylko przydałoby się wstawić mniejsze formaty fotek, szczegóły w linku z instrukcją.
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2013-12-25, 16:53   

Ależ sie wzruszyłam jak zobaczyłam te Wasze przytulaski na kanapie :) Fajnie ze jednak Luna psów nie zjada :P i można zacząć pracę nad poprawnymi relacjami. No i w takim razie czeka Was praca nad zostawianiem suni samej. Zacznijcie małymi krokami od zostawienia jej w innym pomieszczeniu w mieszkaniu na chwilke jak jest spokój to powrót i nagroda i potem to rozszerzajcie na wyjscie z mieszkania.
ps. karmie udało się dotrzeć przed świętami?
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
  
 
 
 
Sylwiana i Luna 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 39
Dołączyła: 22 Gru 2013
Posty: 36
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2013-12-25, 17:24   

Lunka to jest jeden wielki przytulasek, sama się domaga jak nikt jej nie głaska :)
Karmy jeszcze nie ma, ale na spokojnie mogę poczekać. Pewnie przyjdzie zaraz po świętach :)
Pozdrawiamy :)
 
 
Aga_TRuficzkowa 
WARTA GOLDENA

Wiek: 53
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 6740
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2013-12-25, 17:48   

Bardzo się wzruszyłam patrząc na te fotki, Sylwia bardzo Ci dziękujemy za to, że dajesz tyle miłości Luneczce, ona bardzo na to zasługuje, widać że oddała już całą siebie Tobie, zaufała.
Bądźcie szczęśliwe dziewczyny :-)
_________________
Aga&Trufla&Rufi
 
 
Ewa i Cindy 
WARTA GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 15 Lut 2012
Posty: 10270
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-12-25, 18:37   

najfajniejszy widok jest jak futro słodki i spokojnie śpi.. wtedy wiem ze się czuje bezpiecznie :) piękne fotki.. słodziak z niej niesamowity i tyle czułości od Ciebie Sylwia.. :)
_________________
Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley :)
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734 :)
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 61
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24934
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-12-25, 21:05   

Czyli jednak do Luny uśmiechnęło się wielkie szczęście. Dziękujemy. :-D
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
MiT 


Wiek: 43
Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 86
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-12-26, 09:37   

Przepiękne zdjęcia :)
Kwintesencja Lunkowatości - położyć się, przytulić i być mizianą :)
Serducho rośnie, kiedy widzi się ją taką szczęśliwą :)
Sylwio, nad tym szczekaniem, to trzeba by od razu pracować, bo Luncia to baba z jajami i jeśli zauważy, że w ten sposób osiągnie to na czym jej zależy (czyli Waszą obecność), to będzie tego sposobu używać stale. Trzeba to zdławić w zarodku...
Te zdjęcia i uśmiech Lunci to najlepszy prezent :) Dziękujemy :)
_________________
Marta, Tadek, Falkor i House

Fermi [*] 06.02.2017 na zawsze w naszych sercach... :serce:
 
 
Sylwiana i Luna 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 39
Dołączyła: 22 Gru 2013
Posty: 36
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2013-12-26, 19:26   Postępy Lunki.

Dziś pojechałyśmy z Lunką do mojej przyjaciółki, która zaprosiła mnie na świąteczny obiad.
Mieszka z Nią mały piesek, który ma zadziorny charakterek i zdominował w domu wszystkich kogo się dało. Kiedy tylko wjechałam na podwórko, piesek wyszedł z swoją Panią na smyczy i ja Lunke również miałam na smyczy, pieski pokazywały ząbki na siebie. Pomyślałam trudno nie posiedze za długo, bo znów będzie stres dla wszystkich. Ale że wokół domu było podwórko, koleżanka puściła swojego Łobuza na wolność, po chwili widziałam że agresja od strony pieska ustała, zainteresował się Lunką, a ona już mnie protestowała. Po jakiejś chwili uznałam, że nic złego nie powinno się wydarzyć i również puściłam Lunke ze smyczy.
Nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Pieski się wąchały i po chwili zaczęły razem przeczesywać kąty podwórka, bez najmniejszego cienia agresji :) ))
Cieszy mnie to bardzo, może jednak nie będzie tak źle z tolerancją innych psów :) ))

Kochani chciałam się podzielić, bardzo się ucieszyłam kiedy Lunka mogła beztrosko bawić się z innym czworonogiem, wyglądała na bardzo radosną:)

Serdecznie pozdrawiamy:)
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2013-12-26, 19:28   

Sylwia dziel się wszystkim, my z chęcią i ogromną przyjemnością to czytamy i cieszymy się z Waszych sukcesów :)
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Ola i Habs 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 20 Mar 2013
Posty: 1666
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-12-26, 19:29   

Zdjęcia są cudowne. Bardzo się cieszę, że Lunce udało się trafić do ludzi, którzy ją rozumieją. Trzymam za Was kciuki :)
_________________
"A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
 
 
Kamila i Oskar 
WARTA GOLDENA

Wiek: 47
Dołączyła: 19 Maj 2011
Posty: 7075
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2013-12-26, 20:14   

Sylwia nic tak nie cieszy jak dobre wieści, pisz ich jak najwięcej :)
A jak z zostawaniem Lunki samej ? Dajesz radę ?
_________________
Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
 
 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2013-12-26, 22:37   

Ja wiedziałam, wiedziałam! :-D :-D :-D
Wiedziałam, że Lunia odnajdzie w sobie na nowo te wielkie pokłady psiejskiej miłości i już niebawem nie będzie się witać szczerzeniem ząbków, tylko od razu każdego psiaka będzie miała za kumpla. To wielki sukces, serducho się raduje, jak takie relacje się czyta!
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Sylwiana i Luna 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 39
Dołączyła: 22 Gru 2013
Posty: 36
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2013-12-26, 23:21   

Kamilo :)

Na razie taszczę Lunke wszędzie ze sobą ( dobrze że lubie jeździć samochodem :) )
Ale w domu stosuje dobre rady :)
Narazie pokazuje jej czym może się relaksować, ma kule smakule, małą plastikową buteleczkę ze smaczkami w środku, ale na razie nie za bardzo ją to interesuje.
Grzechotu butelki wręcz się przestraszyła. Ale potem wsadziłam jej tam jeszcze kawałek serka żeby było bardziej atrakcyjne ;) Pomemlała troche :)
Chodze w kurtce po domu, staram się nie przebywać z Nią non stop, Ona w sumie sama woli sobie iść czasem gdzieś gdzie mnie nie ma. Myśle, że to dobry znak. Do pokoju się zamykam, jak jest chwila ciszy to otwieram ze smaczkiem i tak kilka razy, co jakiś czas. Już ten moment spokoju się wydłuża powoli, wiec jestem dobrej myśli. Za niedługo wracam do pracy i nie wyobrażam sobie żeby płakała za mną całe 8 godzin :(

Potrzebny nam czas, dużo czasu i cierpliwości :)
Pozdrawiamy.
 
 
Martyna i Boski 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 38
Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 3154
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-12-28, 18:59   

Trzymamy zatem kciuki, żeby Lunka tęskniła za Tobą ale w dużo spokojniejszy sposób :) . Dacie radę, podziwiam twój entuzjazm i zapał do pracy z sunią, na prawdę podkreślę, że bardzo dobrze, że do Ciebie trafiła! Powodzenia dziewczyny :) !
_________________
Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.

http://minek.flog.pl/wpis/5873939/byla-sobie-pilka Same szczęścia:)!!
 
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2013-12-30, 12:15   

Sylwia jak tam postępy w zostawianiu Lunki? Lepiej cos? Poza tym co u Was dziewczyny? :)
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Martyna i Boski 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 38
Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 3154
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-12-30, 12:18   

Przedwczoraj wieczorem miałam przyjemność rozmawiać z Sylwią, bo chwilowo to ja przejęłam adopcję. Sylwia to niesamowita osoba, pełna optymizmu, cierpliwości i przede wszystkim chęci pomagania i pracy nad Lunką :) ! Dlatego potwierdzam, że sunia jest w bardzo dobrych rękach, ale na pewno już niedługo Sylwia nam wszystko piękne opisze :) !!
_________________
Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.

http://minek.flog.pl/wpis/5873939/byla-sobie-pilka Same szczęścia:)!!
 
 
 
Sylwiana i Luna 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 39
Dołączyła: 22 Gru 2013
Posty: 36
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2013-12-30, 22:45   

Witam.

Zawstydziłaś mnie Martynko :)
Jestem skromną osobą, a w tym jak działam nie widzę nic nadzwyczajnego, po prostu czuję się odpowiedzialna i robię co mogę. Ale miło mi bardzo, dziękuje:)

Michalino, karma dotarła wczoraj. Dziękuje w imieniu Lunki i moim:)
Czuje się pewniej dzięki Waszemu wsparciu.

Lunka ma się dobrze, mniej się potyka i lepiej chodzi na łapkach. Widać, że wraca do sił.
Dziś spisała się na medal, dostała smaczną kosteczke i była cichutko w domu przez jakąś godzinę, cieszy mnie bo robi postępy. Jest posłuszna, słucha mnie dość dobrze jak na kilkudniowy pobyt u mnie.
Niestety jest obecnie bardziej zestresowana, bo już zaczynają strzelać petardami, a Ona panicznie się boi. Trzymam ją mocno na smyczy jak wychodzimy. I nie mam mowy o długich spacerach, bo jak tylko usłyszy strzał to chce się chować w mysiej dziurce :( (( Biedna, nawet w domu nie czuje się spokojna, jak za oknem coś się dzieje. Jutro będzie dla Nas ciężka noc.
Jednak tak się składa, ze ja jeszcze na długo przed adopcją Lunki zaplanowałam Sylwestra w domu, w piżamce przed telewizorem, wiec Lunka będzie bezpieczna :)

W Nowym Roku chciałabym życzyć wszystkiego dobrego oraz zdrowia dla Wszystkich Właścicieli oraz Wszystkich Cudownych Psiaków :)

Serdecznie pozdrawiam.

Sylwia i Lunka :)
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2014-01-05, 13:36   

Bardzo sie cieszę z dobrych wieści, ale napisz Sylwio jak jest teraz z zostawaniem w domu, bo chyba już pierwsze dni w pracy po świątecznej przerwie za Toba?
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Martyna i Boski 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 38
Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 3154
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2014-01-05, 15:04   

Dziękujemy za życzenia i również życzymy wszystkiego co najlepsze, spełnienia wszystkich marzeń i "dogadania się" z Lunką w 100% :) .

Ciekawa jestem jak funkcjonujecie po sylwestrze? Jak lęki Lunki?

Trzymałam za Was cały czas kciuki. Sylwia daj znać :) chociaż wierzę, że wszystko idzie w dobrym kierunku :)
_________________
Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.

http://minek.flog.pl/wpis/5873939/byla-sobie-pilka Same szczęścia:)!!
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant