[Rufiakowa Amcia]

O jak mi się podoba, jak na niego mówicie! Nasze polskie Słonko oddaje o wiele więcej emocji, niż jego grecki odpowiednik

Taki Wasz "Król Słońce", kochający promyczek Pięknie się czyta takie relacje, prosimy o więcej. Oczywiście ze zdjęciami

[Martyna i Boski]

Mam nowe wieści od pani Beatki:

Dziś raniutko byliśmy z Futrami nad morzem.
Helios najprawdopodobniej pierwszy raz widział morze.
Słonko się przestraszył maleńkiej fali, jej delikatnego chlupnięcia przy brzegu.
Chodził po plaży dość wystraszony i nawet pazurem nie dotknął wody.
Lami nie lubi się kąpać, liczyłam na pływaka Heliosa.

Psinki bardziej kochają łąkę niż morze.
Na łące brykają szczęśliwe. Helios skacze przecudnie w wysokich trawach i pięknie się pilnuje.

[Ewa i Cindy]

jak ja Wam tego morza zazdroszczę.. muszę podjechać z Marleyem i Cindą to się psiakom pokaże że woda jest przecudowna

[Ola i Habs]

Ahhhh, takie spacery nad morzem... Nic tylko żyć i nie umierać

[Iza Tutisowa]

Hmmm.... faktycznie tego morza to i my zazdrościmy. Jednak nasz Tutis jest bardzo szczęśliwy im dalej jest od wody. Nasze futro to typowy wyjątek od reguły

[Martyna i Boski]

Przekazuje najświeższe wiadomości i zdjęcia od właścicielki Helionka:

Od dwóch tygodni Lami z Heliosem bawią się. Najlepiej im ta zabawa wychodzi na porannych i wieczornych spacerach. Smycze się plączą ale zabawa przenia.

Zdjęcia są z ulubionej łąki.
Bieganie po niej jest wielkim szczęściem dla psów.

[Martyna i Boski]

Informacje od p. Beaty:

1 października uwolniono plażę dla psów.
Tego dnia od razu pojechaliśmy z Futrami nad morze.
Helios pierwszego dnia przyglądał się wodzie, cieszył się ogromną piaszczystą przestrzenią.
Kolejny wyjazd to było spróbowanie wody i moczenie łap a od dwóch dni wspaniale pływa.
Przynosi patyki i jest szczęśliwy. Lami dama tylko moczy łapy i chodzi w suchym futerku.
Niedawno podróżowaliśmy z psami do Warszawy i Piaseczna.
Futra to prawdziwi podróżnicy. Siedzę spokojnie na tylnej kanapie. Helios podziwia widoki a Lami nie przygląda się krajobrazom.
Mam nadzieję,że Helios powoli wyjdzie ze wszystkich swych dolegliwości zdrowotnych.
Bardzo ładnie przybrał na masie. Zmienia futro na zimowe, ciemniejsze ( staje się kremowy ) i delikatniejsze.

[goldenek2]

Co słychać u Helionka?

[Iza Tutisowa]

Dzisiaj mieliśmy kontakt z domem Heliona i wszystko u chłopaka w porządku Jest bardzo przytulaśnym psiakiem. Na dniach mamy dostać opis od właścicielki i jakieś zdjęcia

[goldenek2]

Oj to czekam z niecierpliwoscią

[Martyna i Boski]

Mam! mam! najświeższe informacje od Helionka

Witajcie.

Za 10 dni minie rok jak się poznaliśmy u p. Ewy w Rumi z Lami i Beatą.
Napiszę Wam kilka słów mi Drodzy jak minął ten rok.
Pod koniec czerwca 2013 r. wyruszyłem z Rumi ( od p.Ewy ) i pojechałem autem z Beatą do Gdańska, gdzie zamieszkałem.
U p. Ewy było wspaniale miałem dwie koleżanki ale marzyłem o swoim domu i o jakiejś miłej, pięknej goldence. Marzenie się spełniło.
Oglądaliście zdjęcia z pierwszych miesięcy w moim nowym domu. Teraz przesyłam Wam kilka zdjęć z okresu późniejszego.
Zobaczycie mnie i moją najdroższą Lami.
Kochany się bardzo, jest to moja najlepsza przyjaciółka.
Razem chodzimy na spacery na plaże, do lasu, jeździmy na wieś. Wiecie, na wsi wszyscy ludzie nas kochają, rozpieszczają i karmią dobrym jedzeniem ( jakie jedzenie,że nie można nie"żebrać"- tak troszkę ). Tak lubię tam przyjeżdżać, że nauczyłem się nie straszyć kur i gęsi. Jeździmy na plażę bardzo często, pomyliłem się jeździliśmy, bo od 1 maja nie możemy. Kto wymyślił ten zakaz. My psy też kochamy morze i to jak bardzo kochamy. Jak pierwszy raz zobaczyłem tyle wody to się przestraszyłem tym ogromem, szumem fal. Nie wiedziałem po co tyle wody, nie chciałem zmoczyć łap ale byłem ciekawy i z uwagą przyglądałem się temu niecodziennemu zjawisku jakim jest morze. Nad morze przyjeżdżaliśmy jesienią, zimą i wiosną. Zimą było wspaniale. O tej porze roku cudownie jest zażywać śnieżnych kąpieli. Lami pokazała jak się cieszyć śniegiem, kąpałem się i kąpałem. Miałem czyste,lśniące futro. Zima nad morzem jest piękna dla psów. Przyszła wiosna i się zaczęło.... . Zgadliście co? Pływanie. Pływanie to rozkosz dla psa. Pływam bardzo dzielnie, nie wiedziałem,że jestem taki odważny. Trzeba być odważnym i pływać daleko,daleko w morze żeby przynieść patyk. Bez celu nie pływam. Lubie przynosić patyki. Kiedy wychodzę cały mokry z wody, strzepuje ją z siebie i zażywam piaskowych kąpieli. Czekam na jesień, bo wtedy plaża będzie cała moja i Lami. Lami się nie kąpie, to prawdziwa psia dama,która stoi na brzegu i podziwia moje pływackie wyczyny. Pewnego razu mnie zaskoczyła. Wypłynęła daleko w morze. Nie chciała wrócić, na szczęście wróciła do mnie. Kiedy wróciła chciałem się dowiedzieć co się stało ale zanim zdążyłem zapytać na plażę wypłyną bóbr. Dobrze,że Lami wróciła,bo ten bóbr mógł jej zrobić poważną krzywdę.
Opisałem Wam niektóre nasze przygody, zobaczcie zdjęcia.

Do następnego listu
Helios

[Martyna i Boski]

[Rufiakowa Amcia]

Wooow, no to niezłe spotkanie z bobrem Jestem pełna podziwu Helionku, że tak ładnie przekonałeś się do wody i taki z ciebie dzielny pływak. Szkoda, że człowieki nie rozumieją potrzeb goldenów i wymyślają zakazy kąpieli- przecież właśnie latem najmilej jest znaleźć tam ochłodę! Na pocieszenie dodam, że słyszałam, iż sąsiednia Gdynia ma psią plażę. Podobno psiaki mogą się tam kąpać cały rok! Nie wiem jak daleko jest od was do niej, ale życzę, żebyście ją dla siebie odnaleźli

[Hania, Bodzio i Mery]

Witam serdecznie Dostalam wczoraj wiadomosc od Pani Baety, wlascicielki adoptowanego od nas HELIONA, w domu HELIOSKA
Pani Baeta pisze, ze HELOSEK ma sie bardzo dobrze, za nadal przyjazni sie z rezydentka, goldeneczka LAMI<3 Pieski bardzo sie lubia i sa dla siebe bardzo troskliwe Pani Beata obiecala tez w niedlugim czasie podeslac nowe zdjecia swoich zlotek
Tak wiec czekam napelniona radoscia i nadzieja

[Angelika i Spike]

Zapraszamy też na Chate Warciaka

[Monika i Mila]

Cytat: Helios to pies bardzo kochany przez nas i Lami. Jest psem bardzo potrzebujacym człowieka. Jest zdrowy i pelen życia. Tylko nie może wchodzić po schodach.

[Warna]

24 stycznia o 7 rano po długiej walce nasz wspaniały, mądry i przekochany Helios (Helion) w sposób naturalny zakończył życie.

Dziękuję naszemu Słoneczku za wszystkie dni spędzone z nami, Dziękuję za wszystko co od niego dostaliśmy,
Dziękuję za Jego słoneczną obecność w naszym życiu.

Nad Gdańskiem zgasło Słońce

Z wielkim bólem po odejściu Słoneczka

Beata Maciejewska

[Angelika i Spike]