Natalia i Sabka DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 09 Mar 2017 Posty: 11 Skąd: Rudnik nad Sanem
Wysłany: 2017-03-30, 10:14
Uwielbiamy spacerować, Sabka (jeśli dzieci idą z nami ) pilnuje Ich na każdym kroku, swoim ciałem zasłania przed psami szczekającymi za bramką <3 Taka jestem cudowna!
Natalia i Sabka DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 09 Mar 2017 Posty: 11 Skąd: Rudnik nad Sanem
Wysłany: 2017-03-30, 10:32
Co u Sabci? Sabka to mega ułożone psisko, nie sprawia żadnych problemów (oprócz próby podkradania wszystkiego co się da do jedzienia Już wiem, że nawet chleb muszę chować wysoko Oprócz tego Anioł <3 Spaceruje chętnie i jest mega grzeczna, mogę z Nią iść bez smyczy i nie odejdzie ode mnie. Psy, które dookoła nas obszczekują, nie interesują Jej, no chyba, że idzie z dziećmi lub pies jest zbyt blisko (jak pisałam - zasłania swoim ciałem mnie lub dzieci i okazuje im swe piękne uzębienie .
Dzień dobry. Widze ze u Sabinki rewelacyjnie, ma swietny dom i rodzine. Przez ostatni rok byla troche zaniedbana, nie miala wiele kontaktu z ludźmi. Do czasu kiedy nogla byc u nas byla oczkiem w glowie u nas i malego i gdyby nogla zastac za nic bysmy jej nie oddali. Slowa, ktore przeczytalismy na fb dotjnely nas bardzo. Autor powinien sie gleboko za
Zastanowic!!!
gdybysmy nie chcieli dla niej jak najlepiej to bysmy jej nie szukali hak najlepszego domu tylko oddali byle gdzie a chetnych bylo wielu. Dlugo liczylismy ze bedzie mogla wrocic ale niestety ze wzgledu na syna musielismy ograniczyc kontakty do zera... administrator konta na fb bardzo pochopnie ocenia ludzi....
Ale cieszymy sie bardzo ze Sabinka ma dobry dom.
Napisane w nim było, że sunia chodziła bez obroży, bez smyczy i miała mało kontaktu z człowiekiem i jadla resztki ze stolu. Taka była prawda. Tak została wypełniona charakterystyka, to są Państwa słowa.
Późniejsze zdanie opisywało, że sunia, gdy się do niej podchodzilo, na przykład zrobić zdjęcie, kładła się na któryś bok. To również była prawda, co z resztą było widoczne na zdjęciach.
Nie było mi na celu ocenianie Państwa, bo dla nas najważniejszy jest Pies.
Jeśli źle Państwo odczytali tego posta, to jest mi bardzo przykro, ale to, co zostało tam napisane, było po prostu słowami, które Państwo zawarli w charakterystyce Saby.
Saba ma teraz wspaniały dom, zapraszamy do śledzenia dalej jej losów.
_________________ Nowy dom Spajkusia od '16
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
/ Lola (*), 2024-2025
Natalia i Sabka DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 09 Mar 2017 Posty: 11 Skąd: Rudnik nad Sanem
Wysłany: 2017-08-14, 19:39
WitamY :)Babinka (Sabinka ) mówi, że dawno nas tutaj nie było
Co u Sabki? Sabka już po sterylizacji (zniosła świetnie i szybko doszła do siebie ).
Jak dieta? - hmmm. Waga wyjściowa :41 kg, obecnie :35 I ciągle zrzucamy , jeszcze sadełko wisi he he .
Sabinka mega pogodna i pozytywna- to taki nasz mały- wielki cud i kupa szczęścia . Dziękujemy losowi, że nam ją zesłał <3[img][/img]
Natalia i Sabka DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 09 Mar 2017 Posty: 11 Skąd: Rudnik nad Sanem
Wiek: 34 Dołączyła: 01 Paź 2015 Posty: 10102 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-08-15, 11:44
Ale miłość widać że jesteście w niej zakochani na zabój ! Ciesze się, że tak dobrze ma u was, a za zrzucenie 6kg brawa!!! widać, że schudła ) zdjęcia z córcią rozbrajają
Cytat z 11.03.2019:
Dzień dobry. Dziękuję za wiadomość. Od razu pisałam do P.Sandry, myślałam , że nadal jest naszym opiekunem.
Właśnie jadę odebrać Sabinkę do domu od weta. Opiszę jak wyglada sytuacja. Ostra niewydolność nerek. Wykluczone wszystkie odkleszczówki (anaplazma babeszjoza, borelioza), wirusówki również. Obiecuję, że napiszę, tylko marzę już, by wróciłą do domu ...
_________________ Nie każdy człowiek wie, jak kochać psa ale każdy pies wie, jak kochać człowieka
Mila, Monika i Dawid
Informacja z 14.06.2019
Sabinka ma się bardzo dobrze. Poprzednie wyniki badań były zdecydowanie lepsze. Mocznik juz 60 natomiast kreatyniana 3.0. Dziś mamy kontrolne badania, właśnie się zbieramy, ponieważ czeka nas sanacja jamy ustnej. Bardzo się bałam przy nerkach tego wykonywać, natomiast wiem już, że stan zębów wpływa ogromnie na nerki. Po dzisiejszych badaniach (jeśli będą nadal na w miarę poziomie) będziemy się umawiać.
Informacja z 15.06.2019
Jesteśmy właśnie po badaniach. Mocznik i morfologia ok. Kreatynina znów mam skoczyla na 4. Po Sabince nie widać złego samopoczucia. Nadal preparaty i dieta i musi być dobrze. We wtorek lub środę będziemy robić sanacje jamy ustnej - musimy bo kamienia jest dużo A to wpływa na jej nereczki.
_________________ Nie każdy człowiek wie, jak kochać psa ale każdy pies wie, jak kochać człowieka
Mila, Monika i Dawid
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Już wiem, że nawet chleb muszę chować wysoko 
