Medalik ma się dobrze jak na swój stan. Nowotwór w oku rozrósł się, jednak Weterynarz nie zaryzykuje operacji planowej ponieważ serducho Medisia mogłoby tego nie wytrzymać. Jeżeli trzeba bedzie operować nagle, zrobimy to. Mediś jest pogodnym, szczęśliwym psim seniorem. W maju mineło 3 lata odkąd jest z nami. Jest zupełnie innym psem niż 3 lata temu. Spokojnym, kochanym, rozpuszczonym do granic możliwości. Najedzonym, miejącym swoje ulubione smakołyki i jedzenie. Dużo śpi, wychodzi na spacery wtedy kiedy chce, nikt go do niczego nie zmusza. Ogarnia wchodzenie i schodzenie z 4 piętra mimo zwyrodnienia stawów. Żałuję, że trafił do nas tak późno, bo ktoś go bardzo skrzywdził..... Mam nadzieję, że udało nam się wynagrodzić Jemu te złe 10 lat jego dawnego życia.
Pozdrawiam
_________________ Nie każdy człowiek wie, jak kochać psa ale każdy pies wie, jak kochać człowieka
Mila, Monika i Dawid
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum