Ostatnio dzwoniłam w sprawie odesłania smyczy na Edytki adres i Pani solennie obiecała jak najszybciej odesłać. Z psiakiem było wszystko ok Dzwoniłam jakieś 2 tygodnie temu.Jest okres urlopowy więc nie wszyscy sa na miejscu- jak dłużej nie bedzie kontaktu to będziemy monitować.
Wiek: 61 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24934 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-07-12, 20:51
Rozmawiałam z Panią w sobotę, obiecała, że napisze i że wklei z córką zdjęcia. Wisi nam jeszcze umowę. Mam nadzieję, ze to zrobi, a jak nie, to znów zadzwonię z prośbą.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Ja rozmawiałam wczoraj z Marzenką. Prosiłam o foty i jakieś relacje. Miałam obiecane, że wczoraj wstawią.Teraz mają gości i niezbyt dużo czasu. Z informacji przekazanych telefonicznie:
Tofik już bawi się z innymi psami, jest grzeczny, posłuszny. Rodzina zżyła się z nim i nie wyobrażają sobie życia bez niego. Psiak tapla się w błotku, ma zapewnione mnóstwa ruchu, tak, że po powrocie do domu nie ma siły na zabawę. Goldeni raj.
Paskuda nauczył się tylko otwierać szuflady i częstować się zawartością Na szczęście wszystko jest zabezpieczone
strasznie przepraszam za opóźnienia, ale jak tutaj Państwo pisali naprawdę nie mamy czasu, jesteśmy ciągle poza domem, mamy pogodę to wyjezdzamy oczywiscie z Tofikiem, rodzina u nas jest i nie ma czasu na obserwowanie co się dzieje na forum, ale postaram sie nadrobic zaleglosci
tutaj pare zdjec z dzisiejszego ogladania filmu http://imageshack.us/g/155/img5280y.jpg/
Tofciu ma się swietnie tutaj Pani Gosia już co nieco napisała za co dziekuje nie wiem co moge jeszcze dodac ten czas tak szybko leci, mam wrazenie, ze Tofi jest z nami od zawsze. Jest strasznie posluszny, reaguje na glos. Kazdy kto go widzi od razu sie w nim zakochuje
Kastrację w schronisku wrocławskim wyznaczono na początek września, czy właściciele Tofika skorzystają tam czy już u siebie? Proszę o info, bo musimy w razie czego odwołać ustalony termin.
_________________ Pozdrawiamy, Edyta ,Werka i Katrina
Widziałam się dziś z Marzenką i Tofikiem. Tofik jakby był u swojej rodziny od szczeniaka. Uwielbiany przez wszystkich, kochany i rozpieszczany
Fotki mam, wstawię jutro
Dzien dobry,
U naszego Toffinka super, najszczesliwszy pies na swiecie, kto go nie widzi to wszyscy sa zachwyceni. Jest obdarzony miloscia. Widac, ze jest bardzo szczesliwy. Wszyscy kochamy go ponad zycie.
W ogole nie choruje. Duzo podrozujemy z nim.
W zalaczniku podsylam 2 zdjecia toffika, ktory spi [/i]
_________________ "Posiadanie psa jest jak tęcza. Szczenięta są radością na jednym jej końcu. Stare psy są skarbem na drugim".
Rozmawiałam dziś przez telefon z opiekunką Tofika. Ogólnie wszystko u niego w porządku, jutro wybierają się do weterynarza w związku z kłopotami z łapą- Tofik bardzo dużo pływa. Będziemy w kontakcie po wizycie u lekarza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum