Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
FIFI ma już dom w Krośnie - 221
Autor Wiadomość
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2015-09-09, 12:55   

Iwonko, jesteście wzorem do naśladowania dla goldenich (i w ogóle- psich) człowieków! Jestem pewna, że dzięki tak wczesnej diagnostyce tarczyca nawet nie zdąży dać jakichkolwiek objawów swej niedoczynności, bo już ją weźmiecie w ryzy :) Mam nadzieję, że i z Twoim zdrówkiem już wszystko okej. Pozdrawiam całą drużynę z kapitanką Fifulą na czele :)
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Fifkowa drużyna 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 57
Dołączyła: 28 Gru 2013
Posty: 143
Skąd: Krosno
Wysłany: 2015-09-09, 21:14   

dziękujemy za ciepłe słowa :)
Kilka dni brania leku i zniknął wyciek z oka. Nie pomyślałam, że tak może objawiać się niedoczynność tarczycy - objawami okulistyczne. Znalazłam artykuł: http://www.e-lecznica.pl/...tarczycy-u-psow
który to potwierdza.
Pozdrówka :)
_________________
Iwona, Fifka i chłopaki
 
 
Fifkowa drużyna 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 57
Dołączyła: 28 Gru 2013
Posty: 143
Skąd: Krosno
Wysłany: 2016-01-08, 20:53   

Sto lat! Sto lat! Sto lat! Sto lat!
Żyjmy sobie razem!

28 grudnia minęły dwa! lata, od kiedy tworzymy Fifkową drużynę :-)
Co tu wiele pisać... jest nam dobrze i inaczej już sobie nie wyobrażamy..., mam nadzieję, że Fifi potwierdziłaby moje słowa swoim rozmerdanym ogonkiem.
Bardzo ją pokochaliśmy i związaliśmy się mocno przez ten czas.

Jestem Wam winna informacje o stanie zdrowia Fifki. Kontrolne badania tarczycy spóźniły nam się prawie o miesiąc. Fifi miała pobieraną krew po świętach. Tym razem materiał został wysłany do Krakowa. Dzisiaj otrzymałam wstępne telefoniczne wyniki od pani weterynarz. Jest bardzo dobrze! Będziemy powoli schodzić do minimalnej dawki Euthyroxu. TSH - chyba wolimy muzyczną interpretację TSA :-) wynosi: 0,15 - więc się bardzo podniosło i jest dobrze, FT4 jest też dobre! Plan jest następujący: do końca miesiąca Fifi przyjmuje nadal 2x1tab. Euthyrox 150; przez następny miesiąc połowę tej dawki, przez kolejny - 1/4 dawki i po tym czasie zostanie powtórzone badanie hormonów. Mam nadzieję, że nic nie pomyliłam. Wyniki z powodu wyjazdu będę mogła dopiero odebrać za tydzień, więc wtedy je wrzucę do pamiętnika Fifki. Muszę też jeszcze raz ją pokazać, gdyż zauważyłam plamę - kółeczko pod dolną wargą, na linii sierści - nie wiem, czy to zwyczajna psia zmiana. Chcę to skonsultować. Nad szczepieniami panujemy - opiszę plany kolejnym razem.

Cóż powiedzieć o suczątku jeszcze. Jest wspaniała... Jest bardziej pewna siebie niż dwa lata czy nawet rok temu. Nie ma z nią żadnych problemów, może tylko truchleję, kiedy idziemy w plener i odbiega daleko - zawsze przychodzi, ale dopiero jak się wywęszy i ugna na maxa - jest bardzo niezależnym psem w polu i ma niesamowicie mocny instynkt myśliwski. Pociesza mnie, że w miarę szybko rezygnuje z pogoni, wraca w to samo miejsce, gdzie wytropiła bażanta i węszy w poszukiwaniu kolejnego. Staramy się, żeby była widoczna i dobrze oznakowana, to też ułatwia dostrzeżenie jej z daleka. Czasami sobie myślę, że musimy oswoić bażanta i wspólnie wychodzić na spacery... albo zaopatrzyć Fifkę w dzwon owczy na szyję... :-) żarty takie... Łajdaczka z niej w polu bywa. Często chodzimy na nasze lotnisko - Fifi traktuje je jak większy ogród - uwielbia się tam wyhasać, ma swoje ulubione szlaki i miejsca (również bagienko z czarnym szlamem... jak może widzieliście na FB), a ja znam te miejsca z dzieciństwa, więc jestem pewniejsza terenu. Z drugiej strony serce pęka na myśl, że nie mogłaby cieszyć się swobodą od czasu do czasu i pobiegać wolno jak wiatr...

Na koniec oczywiście fotki, może nie wszystkie udane co do jakości, ale w pędzie życia zwykle łapiemy chwilę a nie jakość :-)
Pozdrawiamy ;-)


"na strusia" - czyli wielkie szczęście Ogonka


z lekka ugnana, ale jestem


pies padnięty po lotnisku


szału nie ma... nagroda za wyłajdaczenie się na lotnisku


dlaczego wyszłaś z domu, nie wyczyściwszy mi łap, że pańciunio to zrobi?
jest nauczona, że czeka na płytkach, aż się ją oporządzi...



jak to, nie zamawiałeś budzenia?


milutki jest... <3


święto w chałupie, czyli kosteczka cielęca


jednak uległ... znowu dał się naciągnąć na ulubiony zoo sklep


Fifka najedzona - typowa poza


na koniec cykl "na leniwego"








_________________
Iwona, Fifka i chłopaki
 
 
Aga_TRuficzkowa 
WARTA GOLDENA

Wiek: 53
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 6740
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2016-01-08, 21:43   

Fifka, wiesz co tak się złajdaczyłaś, że niejeden golden by ci pozozdrościł, ale szelki też musiałaś tak ufajdać;-)
Piękna jesteś jak zawsze i widać szczęście w twoich ślipkach;-)
_________________
Aga&Trufla&Rufi
 
 
Kamila i Oskar 
WARTA GOLDENA

Wiek: 47
Dołączyła: 19 Maj 2011
Posty: 7075
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2016-01-11, 07:48   

Fifkowa drużyna napisał/a:
28 grudnia minęły dwa! lata, od kiedy tworzymy Fifkową drużynę
ale zleciało !
Życzymy jeszcze wielu cudownych latek razem :-D
- piękne zdjęcia.
_________________
Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
 
 
 
rodzina Zeldy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 60
Dołączyła: 25 Sie 2018
Posty: 220
Skąd: Kruszyn Krajeński
Wysłany: 2019-04-10, 09:11   

informacja od p.Iwony, opiekunki Fifi:

Dzień dobry, jestem Iwona, dziękuję za wiadomość.
Fifi czuje się dobrze. Od przeszło 2 lat ma stwierdzoną niedoczynność tarczycy, o czym Fundacja jest poinformowana. Przyjmuje nadal 2x po 150 mg Eutyroxu. Raz w roku wykonuję jej panel badań z krwi, łącznie z tarczycą. Wyniki są dobre. Lek jest dobrany we właściwej dawce, bo nie widać oznak degradacji tarczycy. Pies nie przejawia żadnych niepożądanych zachowań. Nadal boi się wystrzałów i burz, ale mniej już nie ma totalnej paniki i strachu. Pracowaliśmy z Fifi jak mogliśmy najlepiej nad przywoływaniem od początku, kiedy jest u nas. Po tych wszystkich latach mogę stwierdzić, że okrzepła już trochę w polu. Tropienie, pogoń to jej największe zainteresowania. Czasami jeszcze zdarza się, że odbiegnie daleko, ale zawsze przychodzi. Jest bardzo mądra, zna i przestrzega wielu komend, lubi się uczyć, dlatego często zaglądamy do naszej zaprzyjaźnionej psiej szkoły. Kiedy musimy ją zostawić idzie tam na hotel, ma silną więź z panią. życie z Fifi jest bardzo przyjemne. Staramy się utrzymywać wagę 30 kg, w porywach 31kg. Mam prawdziwie goldeni apatyt, micha zawsze musi być na błysk. Żywiona jest Acaną bezkurczakową. Plus dozwolone warzywa owoce kefir, twaròg, surowe mięso, sporadycznie kość biodrowa cielęca. Na początku roku przeleczyliśmy uszy. Szczepień pilnuję. Pazury ściera oprócz bocznych, odrobaczanie co 3-4 msc. Futro trymowane trym.haczykowym i czesane na bieżąco, ma bardzo ładną sierść wg mnie i przy regularnej pielęgnacji naprawdę jej nie gubi w nadmiarze, mimo że ma niedoczynność tarczycy. Kleszcze przez kilka lat była na Foresto, ale bez szału. W tym roku próbuję kropli. Staramy się jak najwięcej dawać jej węszenia i ruchu oraz wykonywania poleceń w domu. Ma również swoje prace w domu: obowiązkowe wylizanie kubka po serku nat.i odniesienie go do kosza, przynoszenie zmiotki i szufelki, wynoszenie worka z plastikami pod śmietnik, lubi w zimie ściągać rękawiczki, kiedy wracam po pracy, zawsze po przyjściu czeka cierpliwie aż wyczyści się jej łapy i wiele wiele innych, które uwielbia i się dopomina.
Od 4 lat mam poważne kłopoty ze zdrowiem. Moja rodzina jest w połowie emigracyjna. Mimo to staramy się troszczyć o potrzeby Fifi jak potrafimy najlepiej.
Serdecznie pozdrawiam, Iwona
















_________________
Wiesia, Piotr i Zelda :)
 
 
Dominika i Binek 
WARTA GOLDENA

Wiek: 34
Dołączyła: 01 Paź 2015
Posty: 10102
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-04-10, 09:21   

ojej może napisz do Pani Iwony, że jeśli kiedyś będzie potrzebować jakiejś pomocy to może na nas liczyć.
_________________
Nowy dom Binka :)
 
 
rodzina Zeldy 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 60
Dołączyła: 25 Sie 2018
Posty: 220
Skąd: Kruszyn Krajeński
Wysłany: 2019-04-10, 09:25   

Pisałam p.Iwonie że w razie kłopotów zawsze może się do mnie odezwać, więc mam nadzieję że jeżeli coś będzie potrzebowała to da znać.
_________________
Wiesia, Piotr i Zelda :)
 
 
Asia+Kudłacze 
WARTA GOLDENA

Wiek: 36
Dołączyła: 19 Wrz 2018
Posty: 1801
Skąd: Ignalin
Wysłany: 2020-10-28, 19:48   

Dzisiaj odezwała się do mnie Pani Iwonka i przesłała najnowsze zdjęcia Fifi :) :

"Dobry wieczór, bardzo mi miło Panią poznać. Pisałam do poprzedniej pani opiekun, ale raz otrzymałam odpowiedź zwrotną. Fifi ma się dobrze. Poza stwierdzoną kilka lat temu niedoczynnaścią tarczycy nic Jej nie dolega. Raz w roku ma robione badania laboratoryjne, zwykle w I kwartale roku, obecnie przyjmuje dawkę 2x1 1/4 tej. Eutyroxu 150 mg. Posiadała nam odrobinę, ale nadal jest super sprawnym psem.
Serdecznie pozdrawiam, Iwona"

fifi7.jpg
Plik ściągnięto 3472 raz(y) 165.54 KB

fifi5.jpg
Plik ściągnięto 3472 raz(y) 286.64 KB

fifi4.jpg
Plik ściągnięto 3472 raz(y) 126.54 KB

fifi3.jpg
Plik ściągnięto 3472 raz(y) 292.39 KB

fifi2.jpg
Plik ściągnięto 3472 raz(y) 365.17 KB

fifi1.jpg
Plik ściągnięto 3472 raz(y) 315.64 KB

fifi.jpg
Plik ściągnięto 3472 raz(y) 228.21 KB

_________________
Tosia/Prezes/Leon/Bruno/Niunia

Tofik za TM...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant